Współautorka raportu - Joanna Narkiewicz-Tarłowska - mówi, że w ostatnim roku Polacy nie mieli do czynienia z dużymi zmianami w podatkach. Zarówno stawki podatkowe, jak i progi się nie zmieniły. Jak przypomina ekspertka, dopiero od tego roku kwota wolna od podatku zwiększyła się dla najbiedniejszych. Ministerstwo Finansów zlikwidowało ją dla najbogatszych.
Wiceminister finansów Leszek Skiba wyjaśnia, że kwota wolna rokrocznie będzie waloryzowana. Po raz pierwszy stanie się to w przyszłym roku. Przepisy mówią, iż z pełnej kwoty wolnej od podatku będą mogły skorzystać osoby, które zarabiają do 6,6 tysiąca rocznie. Powyżej tej sumy kwota wolna będzie stopniowo maleć, by powyżej tej kwoty pozostać na poprzednim poziomie 3091 złotych. Ci, którzy zarabiają powyżej 127 tysięcy złotych rocznie, w ogóle nie będą mogli z niej skorzystać. Tę zmianę Polacy odczują dopiero w przyszłym roku.
Niższe podatki płacą w Polsce przeważnie większe rodziny. To wynik ulg na dzieci i możliwości wspólnego rozliczania małżonków.
Najniższym obciążeniem cieszą się mieszkańcy Cypru. Najwyższe daniny płacą podatnicy w zachodniej Europie, głównie w Belgii. Władze części europejskich krajów próbują obniżać podatki. Na przykład Węgry obniżają stawkę PIT z 16 do 15 procent. W Austrii najniższa stawka spada z 36,5 do 25 procent.
Raport na temat opodatkowania Polaków opublikowano w minionym tygodniu.
