Kwota wolna od podatku 2022. Ile zyskają Polacy?

Wraz z początkiem nowego roku w życie wejdą duże zmiany w systemie podatkowym. Ile wyniesie kwota wolna od podatku 2022 i czy będzie ona jednakowa dla wszystkich?

Podniesienie kwoty wolnej od podatku to jedno ze sztandarowych założeń Polskiego Ładu. Według rządzących ma być skutecznym sposobem na poprawę jakości życia wielu Polaków.

Co oznacza kwota wolna od podatku?

Jest to suma rocznych dochodów, które nie wymagają opodatkowania. Obecnie jej maksymalna wysokość w Polsce wynosi 8 000 zł. Kwota wolna od podatku jest jednak obliczana w sposób degresywny. Oznacza to, że jej wartość dla osób osiągających wyższe dochody jest mniejsza, po przekroczeniu pewnego progu przestaje natomiast całkowicie obowiązywać. Najlepiej przedstawia to poniższe zestawienie, uwzględniające roczne dochody oraz wysokość kwoty wolnej od podatku:

Reklama
  • 0,01 zł - 8 000 zł - całkowite zwolnienie z podatku dochodowego
  • 8 000 zł - 13 000 zł - kwota wolna 8 000 zł
  • 13 001 zł - 85 528 zł - kwota wolna 3 091 zł
  • 85 529 zł - 127 000 zł - kwota wolna od 3091 zł do 0 zł
  • powyżej 127 000 zł - kwota wolna nie obowiązuje

Kwota wolna od podatku w Polsce 2022. Co się zmieni?

Zgodnie z zapisami Polskiego Ładu od 1 stycznia 2022 r. w życie wejdą nowe regulacje, zakładające m.in. podwyższenie kwoty wolnej od podatku do 30 000 zł. 

Ma ona obowiązywać wszystkie osoby zatrudnione na umowę o pracę lub umowę zlecenie i przedsiębiorców rozliczających się wg. skali podatkowej, bez względu na wysokość ich rocznych dochodów. 

Nie będzie natomiast dotyczyła właścicieli firm korzystających z ryczałtu i karty podatkowej bądź rozliczających się podatkiem liniowym. Zmiany nie obejmą także osób poniżej 26. roku życia zatrudnionych na etacie lub zleceniu. Zgodnie z aktualnym stanem prawnym od 2019 r. podlegają one pod tzw. ulgę dla młodych i są całkowicie zwolnione z podatku dochodowego.

Kwota wolna od podatku 2022. Kto zyska najwięcej?

Głównymi beneficjentami nowego programu podatkowego staną się osoby zarabiające najmniej, pracownicy zatrudnieni na tzw. umowach śmieciowych oraz emeryci z niskim świadczeniem. Wszystkie dochody nieprzekraczające 2 500 zł miesięcznie będą bowiem nieopodatkowane, a co za tym idzie, wzrośnie kwota otrzymywana "na rękę". 

W przypadku płacy minimalnej, która w 2022 r. ma wynieść 3010 zł brutto, będzie to zysk w wysokości ok. 150 zł miesięcznie. Osoby zarabiające więcej zapłacą podatek jedynie od nadwyżki wykraczającej poza kwotę wolną od podatku w wysokości 30 000 zł rocznie. Przy zarobkach na poziomie 4 000 zł brutto miesięcznie będzie można zaoszczędzić niecałe 115 zł, natomiast powyżej 5 500 zł już tylko kilkanaście złotych (po uwzględnieniu wszystkich zapowiadanych zmian podatkowych).


Wyższa kwota wolna od podatku 2022 nie jest jedyną czekającą nas zmianą. Polski Ład zakłada również podniesienie drugiego progu podatkowego. Do tej pory wynosił on 85 528 zł, w przyszłym roku ma to być natomiast 120 000 zł rocznego dochodu. Dopiero po jego przekroczeniu konieczne będzie zapłacenie podatku w wysokości 32%. Drugą stroną medalu jest niestety zapowiadany brak możliwości odliczenia od podatku składki zdrowotnej

Na tym przepisie najbardziej ucierpią lepiej sytuowane osoby oraz przedsiębiorcy. Do tej pory można było bowiem  odliczyć 7,75% podstawy jej wymiaru od całkowitej kwoty naliczonego podatku. W przyszłym roku nie będzie to już możliwe, a osoby zarabiające powyżej 8 000 zł brutto w każdym miesiącu stracą ok. 150 zł. Okazuje się więc, że kwota wolna od podatku 2022 w Polsce będzie korzystna dla najmniej zarabiających podatników, podczas gdy ci osiągający wyższe dochody będą musieli dopłacać do rozliczenia z fiskusem.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »