Masowo odwracamy się od wódki i żarłocznego fiskusa
Jest granica zdrowego rozsądku w podnoszeniu akcyzy. Polski fiskus ją dawno przekroczył i dlatego znacznie spadną przychody z akcyzy od alkoholu.
W pierwszych pięciu miesiącach tego roku produkcja wódki zmniejszyła się o 25 proc. To wynik zwiększonych zapasów hurtowych z ubiegłego roku oraz załamania sprzedaży detalicznej wódki. Producenci alkoholi tłumaczą, że to wynik podwyższenia akcyzy.
Mimo oferowania wódki w promocyjnych cenach, jej sprzedaż w pierwszym kwartale spadła o 5 proc. - informuje prezes Związku Pracodawców Polski Przemysł Spirytusowy (ZP PPS) Leszek Wiwała. Zaznaczył, że nieliczni dystrybutorzy, którzy mieli jeszcze zapasy produktów ze starą akcyzą, przez promocję w maju i czerwcu próbowali zachęcać klientów do zakupów alkoholi.
W jego ocenie, "podwyżka akcyzy wyraźnie zachwiała rynkiem". W przeliczeniu na czysty alkohol, w pierwszym kwartale produkcja wódki spadła o 1/4 w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku. W tym samym czasie rosła produkcja wszystkich pozostałych kategorii alkoholi.
W większości sklepów obowiązują już nowe, wyższe ceny wódek. Maleje sprzedaż nie tylko tańszych gatunków wódki, ale także tych z klasy premium. W ocenie Wiwały, najtrudniejsza sytuacja może być w III kwartale, gdy konsumenci w pełni odczują podwyżki cen, a na tak duże promocje jak w maju czy czerwcu nie będzie można liczyć.
Prezes ZP PPS przypomniana, że branża ostrzegała, iż podniesienie akcyzy, a co za tym idzie ceny wódki, spowoduje spadek sprzedaży. Jego zdaniem, załamanie sprzedaży pokazuje, że Polacy są wciąż bardzo wrażliwi na zmianę cen, co oznacza, że część konsumentów może sięgać po alkohole z szarej strefy.
Według branży spirytusowej, rynek napojów spirytusowych będzie się zmieniał w kierunku większego spożycia whisky, koniaku czy brandy. Konsumenci będą więcej kupowali wódek smakowych o niższej zawartości alkoholu i produktów regionalnych.
W opinii Wiwały, największe straty z powodu zmniejszenia sprzedaży wódek mogą ponieść małe sklepy, których udział w sprzedaży mocnych alkoholi w ostatnim roku był na poziomie 62 proc. (według AC Nielsen, 2014). Polska Izba Handlu zaś zwraca uwagę, że z tego powodu nawet 30 proc. najmniejszych placówek handlowych może mieć trudności z utrzymaniem się na rynku.
Polska jest największym w Europie i czwartym na świecie producentem wódki. W 2013 r. branża wyprodukowała 288 mln litrów napojów spirytusowych i przekazała do budżetu państwa ponad 10 mld zł wpływów do budżetu z tytułu akcyzy i VAT. Ponadto budżety gminne zasiliło ok. 300 mln zł z tytułu zezwoleń na obrót napojami alkoholowymi.
- - - - -
IERIGŻ prognozuje spadek spożycia papierosów w 2014 o ok. 5 proc., po tym jak spożycie w 2013 roku spadło o ok. 8 proc.
"Silny wzrost cen wyrobów tytoniowych miał przełożenie na spadek konsumpcji. Według szacunków IERiGŻ w 2013 r. bilansowa konsumpcja papierosów wyniosła 1.590 sztuk na mieszkańca i była o 138 sztuk, tj. o 8 proc. mniejsza niż w 2012 r." - napisano w raporcie.
"W 2014 r. tendencja ta przypuszczalnie będzie kontynuowana i spożycie papierosów może obniżyć się o ok. 5 proc. do 1.510 sztuk" - dodano.
W 2013 roku budżet państwa z tytułu akcyzy na wyroby tytoniowe uzyskał dochody w wysokości 18,21 mld zł, co stanowiło 30 proc. dochodów z tytułu akcyzy.
Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze