Miliony listów z ZUS. Wszyscy dostaną do końca lutego, nie możesz go zgubić

ZUS do końca lutego zakończy wysyłkę listów, które finalnie trafią nie tylko do emerytów. Zakład Ubezpieczeń Społecznych dotrze korespondencyjnie do wszystkich swoich klientów, którzy w 2023 roku pobierali świadczenia. W przesyłce z poczty znajdziemy PIT niezbędny do rozliczenia się ze skarbówką. Z tego i z racji wrażliwych danych zwartych w korespondencji nie możemy zgubić tego listu.

  • Do końca lutego list z ZUS otrzymać powinni wszyscy z ponad 10 mln adresatów.
  • W korespondencji ZUS wysyła PIT nieodzowny do rozliczenia się za 2023 rok ze skarbówką.
  • Nawet jeśli skorzystamy z usługi Twój e-PIT i rozliczenie zostawimy KAS, nie możemy pozwolić sobie na zgubienie listu z ZUS.

ZUS z końcem lutego powinien dotrzeć do wszystkich swoich klientów, którzy w 2023 roku pobierali z tej instytucji świadczenia. List pocztą otrzymają zarówno emeryci, renciści, przebywający na zasiłku i i inni klienci. ZUS wypłacając świadczenia występuje bowiem w roli płatnika i to on musi dostarczyć swoim klientom-podatnikom dokumentację potrzebną do rozliczenia się ze skarbówką.

Reklama

ZUS masowo wysyła listy, dostaną wszyscy świadczeniobiorcy. W środku ważna przesyłka

- Ponad dziesięć milionów formularzy trafi do wszystkich, którzy w ubiegłym roku pobierali świadczenia z ZUS. Deklaracje zostaną wysłane do końca lutego tego roku - oświadczył Paweł Żebrowski, rzecznik Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.

Listy z ZUS dostać powinni wszyscy klienci, ale nie wszyscy dostaną ten sam PIT. Zakład Ubezpieczeń Społecznych wysyła trzy rodzaje deklaracji podatkowych: PIT 40A, PIT 11A oraz PIT 11. W tym wypadku podatnicy, którzy otrzymają PIT 40A nie muszą nic więcej z deklaracją robić. Oznaczać to będzie bowiem, że PIT został już całkowicie rozliczony przez ZUS i jedynie skorzystanie z przysługujących ulg podatkowych wymagać będzie rozliczenia samodzielnie.

Przesyłki z ZUS spodziewać się mogą nie tylko świadczeniobiorcy, ale również pobierający alimenty w 2023 roku. Listy dostaną również osoby, które w 2023 roku otrzymały niezrealizowane świadczenie po zmarłym członku rodziny.

List z ZUS dotarł i co dalej? Kto musi rozliczyć PIT?

Co zrobić, gdy już dostaniemy korespondencję, zawierającą PIT? Przypomnijmy, że w przesyłce znajdować się będzie dokument, który zawiera informacje potrzebne do rozliczenia się ze skarbówką. Jeśli nie chcemy sami rozliczać PIT, nie musimy tego robić, ponieważ dzięki usłudze Twój e-PIT system Krajowej Administracji Skarbowej zrobi to za nas.

Na podstawie dostarczonych skarbówce przez płatników informacji podatkowych KAS oblicza deklaracje podatkowe. Do przekazania takich informacji zobowiązani są płatnicy, a więc także ZUS.

W przypadku, gdy chcemy zastosować ulgi w naszym PIT, musimy podjąć się tego już sami. W tym celu nieodzowny będzie właśnie dostarczony pocztą z ZUS dokument. Co więcej, Paweł Żebrowski przypomina, że ZUS nie rozlicza świadczeniobiorców, którzy wykazali w 2023 roku nadpłatę podatku. Ci otrzymają PIT 11A, a zwrot podatku z urzędu skarbowego powinien do nich trafić w ciągu 45 dni od złożenia deklaracji podatkowej.

PIT w liście z ZUS. Dokumentu nie możesz zgubić

Nawet jeśli wybieramy rozliczenie przez Twój e-PIT i nie interesuje nas dodawanie żadnych ulg i odliczeń, nie możemy pozwolić sobie na zgubienie lub nieodebranie tak ważnej korespondencji. PIT z informacjami podatkowymi to dokument, który nawet nieużywany lepiej zachować tylko dla siebie.

Nasze dane, informacje o finansach, numerach kont i przypisanym urzędzie skarbowym to prawdziwa skarbnica wiedzy. W rękach osób nieżyczliwych mogą zostać jednak wykorzystane przeciwko nam. PIT z ZUS powinniśmy więc traktować jak wrażliwe dane, których zgubić po prostu nie możemy.

Przemysław Terlecki 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: ZUS | listy | PIT | podatki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »