Mniejsze podatki dla rodzin wychowujących dzieci
Lider Prawicy Rzeczypospolitej Marek Jurek, powiedział dziś, że jego koło, wspólnie z PSL, przedstawi projekt nowelizacji ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych. Jurek powołał się na czwartkową wypowiedź minister finansów Zyty Gilowskiej, która zadeklarowała, że rząd jest otwarty na możliwość zmniejszenia podatku dla rodzin wychowujących dzieci i zapowiedziała, że propozycje takie zostaną przyjęte w sposób otwarty.
- Projekt nasz zakłada realne i zgodne z wczorajszymi deklaracjami zmniejszenie podatków dla rodzin wychowujących dzieci, w zależności od liczby dzieci pozostających na utrzymaniu - powiedział Jurek podczas konferencji w Sejmie.
Artur Zawisza (PR) mówił dziennikarzom, że PR i PSL wspólnie, jako pierwsze składają nowelizację tego projektu.
- To jest projekt, który mówi o tym, że podatnik wychowujący dzieci może od sumy swoich dochodów odliczyć kwotę w wysokości 3015 zł na każde wychowywane dziecko" - poinformował Zawisza. "To znaczy, że kwota wolna od podatku, nie będzie liczona tak jak dotychczas na pojedynczego podatnika, ale na każdego członka rodziny, to co jest tym novum - na każde dziecko w rodzinie wychowującej dzieci - wyjaśnił.
Zawisza zapowiedział, że wspólnie z PSL zaproponują, aby przepisy te miały zastosowanie już od 1 stycznia 2007 r.
- Z orzeczeń TK wynika, że tylko niekorzystne rozwiązania nie mogą być wprowadzone z mocą wsteczną, a korzystne mogą być - zaznaczył.
Prezes PSL Waldemar Pawlak powiedział, że poparł propozycję PR, ponieważ oznacza to radykalne obniżki podatków dla rodzin.
- Niskie dochody mogą być w ogóle nie opodatkowane, a wzrost PKB może być przekazany tym, którzy naprawdę tego potrzebują. Ta inicjatywa zasługuje na poparcie - podkreślił.
Na pytanie dziennikarzy, czy PR i PSL zamierzają wspólnie poprzeć kandydata PiS Jacka Jezierskiego na prezesa NIK, Jurek powiedział, że kandydatura ta powinna być jak najdalsza od bezpośrednich związków z władzą wykonawczą.
- Rząd taki ruch wykonuje, będziemy się zapoznawać z kandydaturą i będziemy rozmawiać - dodał.
- Oczekiwalibyśmy raczej osoby o pewnej niezależności od władzy wykonawczej, która uzyska jej zaufanie - odpowiedział na to pytanie Pawlak.
- Jeśli mówić o pewnym symbolizmie, to na pewno taka kandydatura jak senator PiS Zbigniew Romaszewski, który ma wyrazistą osobowość i duży poziom niezależności, zasługiwałaby na poparcie i dawałaby gwarancję, że NIK będzie instytucją niezależną - dodał.
Pawlak zaznaczył, że uwaga ta nie była uzgodniona z Romaszewskim.