Nawet 86 tys. zł kary za brak opłaty. Masz 14 dni na przelew do skarbówki. Potem tylko czynny żal

Od połowy roku wyższe są opłaty za niezłożenie deklaracji ws. podatku od czynności cywilnoprawnych. Od kilku tygodni zaniedbanie może kosztować nawet 86 tys. zł, a to nie koniec podwyżek kar.

Kupiłeś samochód, wziąłeś kredyt lub dostałeś spadek? Prawdopodobnie musisz zapłacić podatek od czynności cywilnoprawnych. To obowiązek ciążący na kupującym, o którym często zapominamy. Takie niedopatrzenie może słono kosztować.

Kto płaci podatek od czynności cywilnoprawnych?

Zakup jakiegokolwiek przedmiotu codziennego użytku może wymagać zapłaty podatku od czynności cywilnoprawnych. Portal auto-swiat.pl przypomina, że dzieje się tak w przypadku kupna, pożyczki lub zamiany, chyba że przy danej transakcji doliczony został podatek VAT lub gdy wartość produktu była niższa niż 1000 zł - wówczas podatku płacić nie trzeba. 

Reklama

Zapłaty 2-procentowego podatku od czynności cywilnoprawnych wymaga choćby zakup samochodu od osoby prywatnej. Wówczas podatek należy uiścić w ciągu 14 dni od zawarcia umowy kupna-sprzedaży. A termin ten jest wiążący i nie warto go przekraczać.

Wysokie kary za opóźnienia w płatności

Konkretna kwota podatku musi trafić na konto urzędu skarbowego w ciągu 14 dni. Niezłożenie deklaracji PCC-3 w tym terminie grozi karą w wysokości minimum jednej dziesiątej minimalnego wynagrodzenia. Od 1 lipca 2024 roku jest to zatem kwota od 430 zł. Kara może być jednak znacznie wyższa. Urząd skarbowy może nałożyć grzywnę w wysokości nawet 20-krotności płacy minimalnej, co na dzień dzisiejszy oznaczałoby karę w wysokości 86 tys. zł

Już 1 stycznia 2025 roku minimalne wynagrodzenie za pracę wynosić będzie 4626 zł. Wówczas także kara za nieterminową opłatę podatku od czynności cywilnoprawnych wzrośnie do ponad 86,5 tys. zł. 

Czynny żal może być ratunkiem

Tak zwany czynny żal powinien towarzyszyć każdej deklaracji PCC-3 złożonej po terminie. To jedyny sposób na uniknięcie kary, jednak donosy na samego siebie nie są łatwe. Czynny żal musi podawać konkretny powód, dla którego termin opłaty został przegapiony, a zwykłe zapominalstwo nie jest dobrym wytłumaczeniem. 

Warunek jest prosty. Czynny żal musi trafić do urzędu skarbowego, nim sama skarbówka zauważy fakt braku opłaty za podatek w terminie. Warto uważać także na donosy obywatelskie i mieć na uwadze, że najczęściej donoszą na nas osoby z najbliższego otoczenia.  

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: PCC | podatek od czynności cywilnoprawnych | skarbówka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »