Węgry obniżają podatki. Orban szykuje grunt pod przyszłoroczne wybory parlamentarne
Węgry całkowicie i dożywotnio zwalniają z podatku dochodowego pracujące matki wychowujące dzieci - poinformował podczas wiosennej sesji Zgromadzenia Narodowego Viktor Orban. Decyzja jest częścią ogłoszonego w weekend programu polityki gospodarczej. Ma zachęcić do wzrostu populacji i wzmocnić poparcie dla rządzącej partii Fidesz przed przyszłorocznymi wyborami parlamentarnymi.
Budapeszt ogłosił, że już w październiku tego roku całkowicie i dożywotnio zwolni z płacenia podatku dochodowego pracujące matki z trójką dzieci. Jest ich na Węgrzech około 150 tysięcy. Ustawa obejmie też matki wychowujące więcej potomstwa. Obliczono, że po wprowadzeniu zmian dochód rodziny z trójką dzieci może wzrosnąć o 18,9 procent w skali roku.
Czterokrotnie więcej - około 600 tysięcy - jest na Węgrzech kobiet, które pracują i wychowują dwójkę dzieci. Je zmiany obejmą wolniej - w ciągu 4 lat. Od 1 stycznia 2026 r. podatek dochodowy przestaną płacić matki poniżej 40. roku życia. Rok później - mające od 40 do 50 lat, a od stycznia 2028 r. również w wieku od 50 do 60 lat. Do 2029 r. będą musiały czekać matki dwojga dzieci mające więcej niż 60 lat - informuje portal portfolio.hu. Po zmianach, średni wzrost przychodów ma wynieść 14,07 proc. w skali roku.
Pomysł ma wpłynąć m.in. na przyrost naturalny, który na Węgrzech jest ujemny - więcej osób umiera niż się rodzi. Mieszkańców kraju ubywa. Obliczono, że w 2025 ich liczba zmaleje o 40 tys. osób i w 2026 r. wyniesie niewiele ponad 9,4 miliona ludzi. Dla porównania, w 2000 r. kraj liczył ponad 10,2 mln osób.
W miniony weekend węgierski rząd ogłosił program polityki gospodarczej. Oparł go na trzech filarach: budowie 100 fabryk, jak zapewnił - największej w Europie obniżce podatków, dodatkowym wsparciu dla matek, a także na decyzjach mających zaradzić coraz wyższej inflacji.
W ramach programu, premier polecił ministrowi gospodarki narodowej Martonowi Nagy'emu podjęcie negocjacji z sieciami handlowymi w sprawie rosnącej inflacji. Na koniec 2024 wyniosła ona 4,6 proc. r/r, wobec 5,5 proc. r/r w grudniu 2023. Jeśli sieci nie zgodzą się na obniżenie cen, rząd oficjalnie je ustali, co zmniejszy zyski handlu. “Będziemy interweniować” - cytuje Orbana portal portfolio.hu.
Obserwatorzy węgierskiej sceny politycznej i gospodarczej uważają, że decyzje mają zachęcić Węgrów do ponownego głosowania na rządzącą partię Fidesz. W przyszłym roku odbędą się tam wybory parlamentarne, w których po raz kolejny wystartuje Victor Orban. Tymczasem rośnie sondażowa przewaga opozycyjnej węgierskiej partii TISZA nad Fideszem.