Z ulgą remontową nie ma pośpiechu
Osoby pragnące skorzystać z ulgi remontowej wcale nie muszą rozpoczynać inwestycji w tym roku, aby zapewnić sobie możliwość odpisu. Zdaniem przedstawiciela Ministerstwa Finansów, od podatku będzie można odpisać wydatki na remonty rozpoczęte nawet w 2005 roku.
Wszystkim zamierzającym przeprowadzić wkrótce remont, dobrą informację przekazał wczoraj Ryszard Michalski z Departamentu Podatków Bezpośrednich Ministerstwa Finansów. - Osoby te nie muszą spieszyć się z wydatkowaniem pieniędzy jeszcze w tym roku. Ustawowy zapis jest jednoznaczny i mówi, że do odpisania od podatku kwalifikują się wydatki remontowe poniesione w latach 2003-2005 - powiedział podczas obrad Komisji Infrastruktury R. Michalski.
Pozytywna informacja
Informacja pozytywnie zaskoczyła posłów zebranych na sali, jak i ekspertów niezależnych organizacji. - Jeżeli jest tak, jak mówi przedstawiciel resortu finansów, przydałoby się, aby zapis ten był sformułowany prostszym językiem. To zapobiegłoby na pewno zamieszaniu na rynku - powiedział Ryszard Kowalski, szef Związku Pracodawców Producentów Materiałów Budowlanych. Aby więc z ulgi skorzystać, remont można rozpocząć nawet w 2005 roku.
Zwrot VAT bez nadużyć
Podczas obrad KI poruszono też kwestię ustawy o zwrocie podatku VAT zawartego w cenie materiałów budowlanych. Do zwrotu mieliby prawo podatnicy, nabywający materiały do budowy domu lub mieszkania czy też do remontu tych lokali. Ustawa miałaby wejść w życie 1 maja 2004 roku, po naszej akcesji do UE, gdy materiały zostaną obłożone 22-procentową stawką VAT. Dwa miesiące temu informowano o zakończeniu prac nad projektem w Urzędzie Mieszkalnictwa i Rozwoju Miast i przekazaniu go do resortu finansów. - Teraz musimy zabezpieczyć system przed nadużyciami - powiedział Piotr Sawicki, wiceminister finansów. Nie wiadomo, kiedy ostatecznie ustawa będzie gotowa i trafi na posiedzenie rządu.
Lepsza ulga odsetkowa
Dobrą informacją jest za to poprawka do ustawy o tzw. uldze odsetkowej, przysługującej osobom zaciągającym kredyt na zakup mieszkania. Obecnie można z niej skorzystać pod warunkiem, że mieszkanie zostanie zasiedlone w ciągu trzech lat od wydania pozwolenia na budowę. - Udało się nam dojść do kompromisu z resortem finansów. Od przyszłego roku nie będzie już tego ograniczenia. Wciąż jednak nie rozszerzono zakresu ulgi, by np. można z niej było korzystać w przypadku zaciągnięcia kredytu na budowę dwóch lokali mieszkalnych - powiedział Marek Bryx, szef UMiRM.