- Ten postulat (delegalizacji nauczania domowego - red.) skłonił mnie do tego, żeby o szkole coś opowiedzieć. Otóż, postulat by zdelegalizować nauczanie domowe, który pojawił na Twitterze, bierze się stąd, że patologiczni rodzice doprowadzają do tego, że dzieci stają się antyszczepionkowcami. Mnie mama zaszczepiła, ja swoje dzieci też zaszczepiłem i to nawet na covid. Więc ten argument we mnie jakby nie bije. Mało tego, ja się zgadzam, że są patologiczni rodzice. Jest wielu ludzi, o których można powiedzieć, że są pewnego rodzaju socjopatami, bez względu na to czy mają dzieci czy nie mają. Ale są też patologiczni nauczyciele. Różnica polega na tym, że patologiczni rodzice wywierają wpływ tylko na swoje dzieci, a patologiczni nauczyciele wywierają zły wpływ na wszystkie dzieci. Mało tego, wyobraźcie sobie że władze rodzicielską albo opiekuńczą jest dużo łatwiej w Polsce odebrać, niż wywalić z roboty nauczyciela - mówi Gwiazdowski.
Więcej w najnowszym odcinku podcastu video "Gwiazdowski mówi Interii".