Autozapis do PPK w 2023 r. – co to znaczy i kogo dotyczy?
Pracownicze Plany Kapitałowe istnieją od ponad czterech lat. Do programu należy już co trzeci pracownik w Polsce. W tym roku ponownie zostaną zapisani wszyscy zatrudnieni w wieku od 18 do 55 roku życia, również ci, którzy nigdy nie przystąpili do programu lub zrezygnowali z niego w trakcie odkładania pieniędzy. To spore ułatwienie dla osób, które jednak chciałyby zdecydować się na oszczędzenie kapitału na emeryturę.
PPK to program dobrowolny dla pracowników i obowiązkowy dla pracodawców. Oznacza to, że w każdej chwili możemy zrezygnować z odkładania pieniędzy. Jeśli zdecydujemy się zostać w programie, pracodawca co miesiąc musi przelewać składki na nasz rachunek oszczędnościowy. Z naszej pensji na konto PPK wpływa standardowo 2 proc. kwoty, którą zarabiamy (z możliwością zwiększenia do 4 proc.).
Z założenia odkładane pieniądze mają nam posłużyć na emeryturze, szczególnie, że prognozy dotyczące wypłat podstawowych świadczeń są niepokojące. Osoby obecnie wchodzące na rynek pracy w jesieni życia prawdopodobnie będą otrzymywać zaledwie ok. 20 proc. wynagrodzenia. Zatem kwoty odkładane na rachunku PPK z pewnością się przydadzą. Warto jednak wiedzieć, że w każdej chwili możemy je wypłacić, bez podawania przyczyny i bez rezygnacji z dalszego odkładania.
Od początku istnienia programu automatycznie zapisywane były do niego wszystkie zatrudnione osoby pomiędzy 18 a 55 rokiem życia. Osoby starsze (pomiędzy 55 a 70 rokiem życia), by zostać dopisane do programu, musiały złożyć wniosek. Z kolei jeśli pracownik nie chciał odkładać pieniędzy, musiał złożyć deklarację o rezygnacji.
O co chodzi z ponownym autozapisem? Przede wszystkim z autozapisem mamy do czynienia przy zmianie miejsca pracy. Ponadto, co cztery lata (po raz pierwszy w 2023 r., potem w 2027 r., 2031 r. itd.) pracodawca będzie zobowiązany ponownie zapisać do PPK wszystkich pracowników z grupy wiekowej 18-55 lat. Dopisane będą zatem również te osoby, które wcześniej zrezygnowały z uczestnictwa w programie. Pracodawca nie musi uzyskać zgody pracownika, to zatrudniony sam będzie musiał złożyć ponowną rezygnację z dokonywania wpłat, jeśli nie będzie chciał uczestniczyć w programie.
Osoby, które przed 1 kwietnia 2023 r. ukończą 55 rok życia, będą mogły odkładać pieniądze w PPK wyłącznie na swój wniosek złożony pracodawcy. Autozapis ich nie dotyczy, gdyż ci zatrudnieni mogą samodzielnie przystąpić do programu, składając wniosek o zawarcie w ich imieniu i na ich rzecz umowy o prowadzenie PPK. Osoby, które przed 1 kwietnia 2023 r. ukończą 70 lat, nie będą mogły dopisać się do programu.
Jakie zatem obowiązki ma pracodawca? Musi zapisać do PPK osoby, które złożyły wcześniej rezygnację z uczestnictwa w programie. Oznacza to zawarcie w ich imieniu i na ich rzecz umowę o prowadzenie rachunku, a następnie naliczanie, pobieranie i dokonywanie wpłat na konto oszczędnościowe. Zobowiązany jest także wznowić wpłaty w imieniu tych osób, które uczestniczyły w programie, ale z niego zrezygnowały.
Jak to wszystko wygląda w praktyce z punktu widzenia zatrudnionego? Do końca lutego pracodawca powinien poinformować nas o autozapisie do programu.
Oszczędzanie w PPK zdecydowanie się zatem opłaca. Średnio zyskujemy drugie tyle, ile sami wpłacamy i nie musimy załatwiać żadnych formalności - pracodawca zrobi to za nas.
Dodatkowo ruszyła loteria, w której można wygrać atrakcyjne nagrody m.in. nagrodę główną w wysokości 100 tys. zł. Konkurs przeznaczony jest wyłącznie dla uczestników PPK. By wziąć w nim udział, należy zarejestrować się w i rozwiązywać zadania (quizy, ankiety, pytania niespodzianki itp.) sprawdzające wiedzę o programie. Za każde wykonane zadanie otrzymujemy los, który bierze udział w loterii.
Autozapis powstał przede wszystkim dla osób, które w pierwszym odruchu zrezygnowały z PPK, ale widząc, ile odłożyli znajomi, chcieliby się zapisać do programu, jednak nie wiedzą, jak dopełnić formalności. Dzięki temu rozwiązaniu nie muszą robić nic, już od 1 marca pracodawca sam zacznie naliczać, pobierać i dokonywać wpłaty na ich rachunek PPK. Warto na koniec podkreślić, że nikt nie zostanie zapisany do programu bez uprzedzenia - pracodawca ma obowiązek do końca lutego poinformować pracowników o autozapisie.