Czechy: Średnia płaca w I kwartale o 8,6 proc. wyższa niż rok wcześniej
Średnia płaca brutto w Czechach wzrosła w pierwszym kwartale br. w porównaniu z tym samym okresem 2017 roku o 8,6 proc., do 30 265 koron (5046 złotych), a przez ubiegłe 10 lat o dwie piąte - podał w poniedziałek Czeski Urząd Statystyczny (CzSU).
Według niego płace rosną nieustannie od 2014 roku, a ich wzrost w pierwszym kwartale br. był największy od 2008 roku. Uwzględniając wzrost cen, realny wzrost płac wyniósł w I kwartale 6,6 proc. czyli więcej niż kiedykolwiek od 2003 roku.
Przedstawicielka CzSU Jitka Erhartova zaznaczyła, że wynagrodzenie około dwóch trzecich wszystkich zatrudnionych jest niższe od średniej płacy. Mediana płac, która dzieli zatrudnionych na dwie równe grupy zarabiających najwięcej i najmniej, wzrosła w I kwartale rok do roku o 8,3 proc., do 25 674 koron (4 282 złotych).
- Przez ostatnie 10 lat płace wzrastały średnio o 3,5 proc. Najszybciej wzrosły w służbie zdrowia i pomocy społecznej, gdyż o 51 proc. Najwolniej, konkretnie o 23 proc., w bankowości i ubezpieczeniach - powiedział prezes CzSU Marek Rojiczek.
Statystycy zaznaczyli również, że stopniowo zacierają się różnice w wysokości średniej płacy między poszczególnymi krajami (województwami). Najniższe tempo jej wzrostu (7 proc.) odnotowano w Pradze, gdzie jest ona i tak najwyższa, wynosząc ponad 38 tys. koron (6 330 złotych).
Zdaniem analityków najświeższe dane statystyczne mogą już odzwierciedlać podwyżki płac wynegocjowane przez pracowników dużych przedsiębiorstw w ramach nowych układów zbiorowych. Aż dwucyfrowy wzrost płac uzyskały w porównaniu z I kwartałem 2017 roku na przykład osoby zatrudnione w sklepach wielkopowierzchniowych. Nie są natomiast na razie widoczne efekty niedawno wynegocjowanego zwiększenia stawek płac w koncernie Skoda Auto.
