Cztery miliardy złotych dla bezrobotnych? Do środy rząd ma ogłosić podniesienie zasiłku
Do środy rząd ma ogłosić podniesienie zasiłku dla bezrobotnych. To ma być realizacja zapowiedzi wyborczej prezydenta Andrzeja Dudy z piątkowej konwencji. Dziś zasiłek dla bezrobotnych to maksymalnie 861 złotych brutto. Ile ma wynosić po zmianach? Prezydent zapowiadał nawet 51-procentowy wzrost.
Jak usłyszał reporter RMF FM w Kancelarii Premiera, wzrost ma być dokładnie taki, jak zapowiedział podczas konwencji prezydent Andrzej Duda. Zasiłek dla bezrobotnych musi zostać podniesiony do kwoty 1300 złotych.
- Ale musi być także jeszcze wprowadzona dodatkowa formuła wsparcia. Dodatek solidarnościowy - 1200 złotych dla każdego bezrobotnego, który stracił pracę w wyniku tego kryzysu spowodowanego koronawirusem - na trzy miesiące - mówił w piątek prezydent.
Ile by to kosztowało? W Polsce jest ponad 900 tysięcy bezrobotnych. Załóżmy, że wszystkim przysługuje zasiłek. To by kosztowało więc w tym roku 3,5 miliarda złotych.
Wypłata 3-miesięcznego dodatku po 1200 złotych dla wszystkich, którzy teraz stracili pracę, to kolejnych 100-200 milionów. Czyli całość powinna zamknąć się w 4 miliardach.
Robert Mazurek pytał w Porannej rozmowie w RMF FM Michała Dworczyka o zasiłki dla bezrobotnych, w kontekście ostatnich obietnic prezydenta. Ile w tej chwili wynosi zasiłek dla bezrobotnych? Szef kancelarii wymownie milczał przez kilka sekund. Ostatecznie poprosił gospodarza rozmowy o powiedzenie kwoty. Nie chcę strzelać - odpowiedział Dworczyk.
Robert Mazurek zwrócił uwagę, że najnowsza obietnica prezydenta zakłada podwyżkę zasiłku o 51 proc. W tej chwili weryfikujemy propozycje pana prezydenta - skomentował szef kancelarii premiera. Teraz jest czas bardzo dynamiczny, biorąc pod uwagę kryzys gospodarczy, który się zaczyna - dodał.
Sara Bounaoui,
Krzysztof Berenda