Gazeta cytuje ekonomistę Credit Agricole Krystiana Jaworskiego. Twierdzi on, że teraz w Polsce bezrobocie się zmniejsza i wkrótce będzie można mówić o pełnym zatrudnieniu. To z kolei umacnia na rynku pozycję pracownika, dzięki czemu rośnie presja na wzrost płac. - Gdy część emigrantów postanowi wrócić do Polski, zwiększy się liczba rąk do pracy i pensje będą niższe - zauważa ekspert.
Według Credit Agricole, w tym roku pensje urosną średnio o 3,7 procent rok do roku, a w przyszłym dynamika przyspieszy do 4,1 procent. To niewiele w porównaniu z 5,7-procentowym wzrostem płacy minimalnej, który rząd chce zafundować na 2016 rok.
