GUS: Na jedno zlikwidowane miejsce pracy w Polsce przypadają dwa nowe
Na polskim rynku pracy tylko w trzecim kwartale br. powstało ponad 132 tys. nowych miejsc pracy, a liczba wakatów w skali roku zwiększyła się o 68,5 proc. Na jedno zlikwidowane stanowisko przypadają ponad dwa nowo utworzone miejsca pracy - wynika z najnowszych danych GUS. Eksperci Personnel Service wskazują, że luki w najbardziej potrzebujących branżach, takich jak przemysł odpowiadający za 25 proc. wszystkich wolnych miejsc pracy oraz budownictwo, gdzie brakuje ponad 22 tys. pracowników, mogą wypełnić imigranci z Ukrainy.
Dane Głównego Urzędu Statystycznego za trzeci kwartał 2021 roku wskazują, że mimo pandemii sytuacja na rynku pracy poprawiła się w porównaniu z poprzednim rokiem. Wzrosła liczba wolnych oraz nowych miejsc pracy, spadła natomiast liczba zlikwidowanych posad. Dla porównania, rok wcześniej odnotowano spadki w stosunku do 2019 r., zarówno pod względem liczby wolnych miejsc pracy (o 38,7 proc.), jak i miejsc pracy nowo utworzonych (o 16,4 proc.) i zlikwidowanych (o 24,1 proc.).
Na koniec trzeciego kwartału 2021 roku na polskim rynku pracy było 153,5 tys. wolnych miejsc pracy. To o 68,5 proc. więcej niż rok wcześniej. Niemal 25 proc. wszystkich wakatów stanowiły nowo utworzone miejsca pracy. Ogółem w tym okresie utworzono 132,6 tys. nowych stanowisk, zlikwidowano natomiast 57,8 tys. posad, co wskazuje, że na jedno zlikwidowane miejsce pracy przypadły ponad 2 miejsca nowo utworzone.
- Rosnąca liczba nowo powstających miejsc pracy wskazuje, że rynek pracy mocno się rozwija. Jednocześnie jednak mamy do czynienia z problemem demograficznym, bo tych miejsc pracodawcy nie mają kim obsadzać. OECD prognozuje, że wyzwaniem dla gospodarek będzie starzenie się społeczeństwa i zmniejszająca się liczba osób w wieku produkcyjnym. A to nasili migrację. Efekty tych zmian widzimy już dziś, dlatego bardzo potrzebujemy dodatkowych rąk do pracy z zagranicy, m.in. Ukraińców, którzy zapełnią luki na polskim rynku pracy - wskazuje Krzysztof Inglot, ekspert rynku pracy, założyciel Personnel Service S.A.
Podobnie jak w poprzednich kwartałach, najwięcej wolnych miejsc pracy pozostawało w podmiotach prowadzących działalność w zakresie przetwórstwa przemysłowego. Ten sektor odpowiadał za niemal 25 proc. wszystkich wolnych miejsc pracy (34,3 tys.). W stosunku do analogicznego kwartału 2020 r. liczba wolnych miejsc pracy ogółem, jak i wolnych nowo utworzonych (8,3 tys.), wzrosła w przemyśle o przeszło połowę. Dużo wolnych miejsc pracy odnotowano również w sekcji budownictwo (22,5 tys. miejsc) oraz w handlu i naprawie pojazdów samochodowych (19,3 tys.).
Największy, bo ponad trzykrotny wzrost liczby wolnych miejsc pracy w skali roku, wystąpił w sekcji zakwaterowanie i gastronomia, a w przypadku wolnych nowo utworzonych miejsc pracy wzrost był niemal siedmiokrotny. Mocno wzrosła również liczba miejsc pracy w sekcji informacji i komunikacji, gdzie w skali roku przybyło o 154,1 proc. więcej wakatów, natomiast wolnych nowo utworzonych miejsc pracy - o 244,1 proc.
Najczęściej do pracy poszukiwano specjalistów, na których w trzecim kwartale br. czekało 34,9 tys. wolnych miejsc pracy, w tym prawie 30 proc. nowo utworzonych. Liczba wakatów w tej grupie zwiększyła się w skali roku o 71,7 proc. Mocniej, bo o 89 proc. wzrosła natomiast liczba wolnych miejsc pracy dla operatorów i monterów maszyn i urządzeń. W trzecim kwartale w tej grupie zawodów było 26,8 tys. wolnych miejsc pracy. W analizowanym okresie poszukiwano również 34,4 tys. robotników przemysłowych i rzemieślników (wzrost o 60 proc. r/r).
Oprac. WSz