Jest praca dla uchodźców z Ukrainy. 1,5 tys. ofert na południu Polski

Ponad 500 przedsiębiorców z Podkarpacia zadeklarowało chęć zatrudnienia m.in. obywateli Ukrainy na niemal 1,5 tys. stanowiskach pracy. Są to oferty dla mężczyzn i dla kobiet - poinformował Krzysztof Powrózek z Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Rzeszowie.

Grupa Polsat Plus i Fundacja Polsat razem dla dzieci z Ukrainy

Kogo szukają pracodawcy?

Z danych na koniec kwietnia br. wynika, że poszukiwani są przede wszystkim kierowcy, operatorzy koparko-ładowarek, wózków widłowych i jezdniowych oraz spawacze - ze znajomością języka polskiego w stopniu podstawowym.

"Dla mężczyzn są oferty głównie w branży budowlanej, przemysłowej, metalowej, samochodowej, transportowej, w branży związanej z obróbką drzewną, poszukiwani są spawacze, ślusarze, operatorzy koparek, pracownicy przemysłu mięsnego i hydraulicy" - wymienił Powrózek.

Reklama

Dla kobiet oferty są głównie w branży fizjoterapeutycznej, gastronomicznej, hotelarskiej, kosmetycznej, rolniczo-sadowniczej, handlowej, gospodarczej, krawieckiej i fryzjerskiej.

Jak podkreślił przedstawiciel WUP, na podkarpackim rynku pracy jest również zapotrzebowanie na farmaceutów, pielęgniarki, stomatologów, pomoc stomatologiczną, fizjoterapeutów, specjalistów z branży IT i przedszkolanki.

Ponad 8 tys. obywateli Ukrainy podjęło pracę

Na koniec kwietnia br. w podkarpackich powiatowych urzędach pracy zostało zarejestrowanych jako bezrobotnych lub poszukujących pracy 1243 obywateli Ukrainy.

Powrózek poinformował, że za pośrednictwem powiatowych urzędów pracy otrzymało skierowanie do pracy 336 obywateli Ukrainy.

- Z kolei z informacji, jakie mają obowiązek składać przedsiębiorcy do powiatowych urzędów pracy, w związku z art. 22 specustawy, czyli powiadamiania o powierzeniu wykonywania pracy przez obywateli Ukrainy w ciągu 14 dni od dnia zatrudnienia wynika, że 1309 obywateli Ukrainy podjęło pracę - podkreślił.

Jak poinformował Powrózek, z danych WUP wynika, że na Podkarpaciu legalną pracę od początku roku podjęło 8078 obywateli Ukrainy.

- Wśród uciekinierów pozostają w Polsce głównie kobiety, osoby młode i dzieci. Mężczyźni wrócili lub powracają do Ukrainy jako poborowi. Dlatego na rynku pracy deficyt będzie zwiększał się w zawodach związanych z transportem, budownictwem, w dorywczych pracach w rolnictwie, wymagających siły fizycznej - zauważył.

Ważne szkolenia językowe

Uchodźcy z Ukrainy - podkreślił Powrózek - mimo bliskiego sąsiedztwa często wybierają inne regiony, gdzie występują większe możliwości uzyskania pracy lub na lepszych warunkach.

- Uchodźcy z zachodniej Ukrainy bardzo dobrze przystosowują się do polskich warunków, również ze względu na częstą wśród nich znajomość języka polskiego. Osoby uciekające z terenów wschodniej Ukrainy często wymagają szkoleń językowych. Istotne są również praktycznie posiadane umiejętności - dodał.

Zdaniem Powrózka jednym z problemów jest również nostryfikacja dyplomów specjalistów, którzy trafiają do Polski z Ukrainy.

Według szacunków w kwietniu 2022 r. na Podkarpaciu zanotowano spadek liczby bezrobotnych o 2478 osób w porównaniu z liczbą bezrobotnych w marcu br. 

PAP
Dowiedz się więcej na temat: praca | Ukraińcy w Polsce | uchodźcy z Ukrainy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »