Płaca minimalna wzrośnie dla 3,6 mln Polaków. Od lipca. Ile brutto, ile netto?

W lipcu będzie miała miejsce druga zapowiedziana przez rząd podwyżka płacy minimalnej. Jak bardzo wzrosną wypłaty dla zarabiających "najniższą krajową"?

Ile teraz wynosi najniższa krajowa netto i brutto?

Od 1 stycznia 2024 roku obowiązuje nowa stawka płacy minimalnej. Jest ona wyższa o 20 proc. niż poprzednia, co stanowi rekord. Do końca 2023 roku płaca minimalna wynosiła 3600 brutto, co oznaczało 2784 zł "na rękę", zaś dziś to 4242 zł brutto, czyli 3221 zł "na rękę". 

Zapowiedziana na lipiec podwyżka nie będzie tak znacząca jak poprzednia. Od 1 lipca minimalna wypłata wyniesie 4300 zł brutto, czyli 3261 zł netto.

Jak podwyżka płacy minimalnej wpływa na rynek pracy?

Nadchodząca podwyżka płacy minimalnej będzie kosmetyczną korektą w stosunku do zmiany z przełomu 2023/2024. Jednak zdaniem ekspertów, wciąż odczuwamy skutki rekordowej podwyżki dla najmniej zarabiających.

Reklama

Z perspektywy rynku pracy, skutki te oceniane są głównie negatywnie, głównie ze względu na kondycję mniejszych i średnich przedsiębiorstw.

Przedsiębiorstwa w Polsce ostatnimi czasy nie miały łatwo: pandemia, inflacja, wzrost cen energii oraz zmiany związane z Polskim Ładem znacznie obniżyły ich rentowność. Wzrost kosztów związanych z zatrudnieniem pracownika wpływa na konieczność podniesienia cen usług i produktów, a te nierzadko już teraz są bardzo drogie. Nic więc dziwnego, że podwyższona płaca minimalna niekoniecznie wpływa na zadowolenie pracodawców. Co ciekawe, nie zawsze zadowoleni są również sami beneficjenci zmian.

Czy podwyższenie płacy minimalnej jest dobre?

Statystyki wskazują, że płacę minimalną otrzymuje w Polsce ok. 3,6 miliona pracujących. Część z nich styczniową podwyżkę ocenia dobrze, ciesząc się z wyższego wynagrodzenia. Jednak nie brakuje również głosów sceptycznych, które podyktowane są obawą o wzrost cen żywności, energii i usług. W końcu z pustego i Salomon nie naleje - podwyżki pensji muszą skutkować podwyżkami dla klienta końcowego.

Z pewnością inflacja i wzrost kosztów życia powinien wiązać się ze wzrostem możliwości zarabiania na codzienne potrzeby, jednak zdania ekonomistów na temat tego, czy powinno się to odbywać poprzez nakładanie kolejnych obowiązków finansowych na pracodawców, są podzielone.

Jeszcze nie wiemy, jakie zmiany przyniesie 2025 rok. To powoduje, że pracodawcy są mniej skłonni do zatrudniania i tworzenia nowych stanowisk, ponieważ nie mają powodów przypuszczać, że będzie ich stać na wprowadzone zmiany. Informacje na temat ewentualnych podwyżek płacy minimalnej podane zostaną przez rząd jesienią.

KO

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: praca | zarobki | Płaca minimalna
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »