Podwyżki w państwowym gigancie. Mogą być też premie, ale pod jednym warunkiem
Zarząd PKP Cargo podjął decyzję o przyznaniu pracownikom podwyżek wynagrodzeń. Taki ruch nie kończy jednak trwającego wewnątrz spółki sporu zbiorowego ze związkami zawodowymi. Władze firmy chcą zażegnać konflikt i przyznać dodatkową jednorazową premię w wysokości 750 zł, ale podkreślają, że pieniądze trafią na konta pracowników tylko pod jednym warunkiem.
Zarząd PKP Cargo podjął uchwałę o wdrożeniu od 1 stycznia 2024 r. podwyżek wynagrodzeń i przedstawił stronie społecznej propozycję wypłaty pracownikom dodatkowej gratyfikacji w wysokości 750 zł - podała spółka w komunikacie prasowym. Jak uzupełnia te informacje portal rynek-kolejowy.pl, pensje zatrudnionych w państwowej spółce wzrosną średnio o 430 zł brutto.
Natomiast warunkiem wypłaty dodatkowej gratyfikacji jest "zakończenie sporu zbiorowego i podpisanie porozumienia przez stronę społeczną". Zarząd spółki dodaje, że w tej kwestii nie uzyskał jeszcze zgody związków zawodowych, które pozostają w sporze zbiorowym z pracodawcą.
"Zarząd zapewnia o woli kontynuowania dialogu społecznego, którego finałem będzie osiągnięcie porozumienia przez obie Strony i apeluje do strony związkowej, pozostającej w sporze zbiorowym, o zawarcie porozumienia, o co wielokrotnie apelował w obecności pani mediator" - napisano.
Taka decyzja władz PKP Cargo zapadła wcześniej, bo 2 lutego, ale została ogłoszona tuż po zakończeniu się ostrzegawczego strajku, który trwał w środę 7 lutego od 10 do 12. Jednak przedstawiciele państwowej spółki dodali w komunikacie, że "trzy organizacje związkowe reprezentujące ponad 50 proc. pracowników nie pozostają w sporze z zarządem spółki" i nie zamierzały przystąpić do protestu.
"Z tego też powodu zarząd nie będzie komentował decyzji części organizacji związkowych w sprawie przeprowadzenia strajku ostrzegawczego w dn. 7 lutego 2024 r." - dodano.
Na początku grudnia 2023 roku spółka informowała, że PKP Cargo zawarły porozumienie z organizacjami związkowymi, które zakłada przyznanie pracownikom spółki podwyżki wynagrodzenia z dniem 1 stycznia 2024 r. Szacowany koszt podwyżek wyniesie ok. 170 mln zł.
Organizacje związkowe wszczęły w połowie grudnia 2023 roku spór zbiorowy z PKP Cargo w związku z niespełnieniem przez zarząd żądania wdrożenia podwyżki wynagrodzeń od 1 października ubiegłego roku. Jak przypomina kolejowyportal.pl, przedstawiciele spółki nie zasiedli do stołu wraz ze związkowcami, pomimo ustaleń, że do takich rozmów dojdzie. Chodzi o wypracowany jeszcze w 2022 r. kompromis, w którym to władze PKP Cargo zobowiązały się do prowadzenia ustaleń dotyczących podwyżek w każdym październiku danego roku. Początkowo pracodawca zwlekał z ogłoszeniem terminu rozmów, a kiedy do nich doszło - a miały miejsce 13 października 2023 r. - szybko zostały zerwane.
Powodem, dla którego zarząd spółki nie rozpoczął rozmów ze stroną społeczną mogą być pieniądze. Szacowany wówczas przez PKP Cargo koszt podwyżek w 2023 r. zgodnie z żądaniem organizacji związkowych wyniósłby ok. 40 mln zł.
Organizacje związkowe i zarząd PKP Cargo 10 stycznia 2024 roku informowały, że nie osiągnęły porozumienie w rokowaniach w ramach sporu zbiorowego dotyczącego podwyżki wynagrodzeń od 1 października 2023 roku. Jak wówczas podano, strony sporządziły protokół rozbieżności, który kończy rokowania. Spór zbiorowy przechodzi w etap mediacji.