Upadłość sieci Groschen-Markt. Koniec trzydziestoletniej tradycji
Po ponad trzech dekadach działalności niemiecka sieć dyskontów Groschen-Markt stanęła na skraju upadłości - informuje serwis Merkur.de. Operator marki, DEC Handelsgesellschaft z Dingelstädt, złożył wniosek o niewypłacalność, obejmujący 47 sklepów działających głównie w Brandenburgii, Saksonii, Saksonii-Anhalt i Turyngii. Firma zatrudnia obecnie około 200 osób.
Tymczasowo wyznaczony zarządca, Olaf Spiekermann z kancelarii Brinkmann & Partner, zapowiedział jednak kontynuowanie bieżącej działalności placówek oraz intensyfikację procesu restrukturyzacji."Działalność operacyjna jest utrzymywana, a proces restrukturyzacji będzie kontynuowany" - podkreśla Spiekermann, cytowany przez niemieckie media.
Groschen-Markt był znany głównie w mniejszych miejscowościach. Sklepy oferowały tanie artykuły codziennego użytku - od wyposażenia kuchni, przez drobne AGD, po artykuły biurowe i ogrodnicze. Mimo silnej pozycji lokalnej, sieć nie poradziła sobie z dynamicznymi zmianami rynku i rosnącą presją konkurencji.
Konkurencja z Chin. Sklepy przegrywają z Temu i Shein
Kluczową przyczyną problemów Groschen-Markt okazała się intensywna konkurencja ze strony platform takich jak Temu i Shein. Chińskie giganty oferują tysiące produktów w cenach, z którymi tradycyjne sklepy nie mogą konkurować. Ponadto po pandemii wielu klientów nie wróciło już do stacjonarnych marketów. To zjawisko szczególnie mocno dotknęło mniejsze sieci pozbawione kapitału i narzędzi do rozwinięcia sprzedaży online.
"Groschen-Markt, podobnie jak wiele mniejszych sieci regionalnych, nie był w stanie konkurować z dynamiką sprzedaży i skalą globalnych marketplace'ów. Problemy firmy wpisują się w szerszą tendencję rosnącej liczby upadłości w sektorze detalicznym, szczególnie w branży tekstylnej" - pisze niemiecki portal.
DEC Handelsgesellschaft podjęła działania naprawcze już kilka miesięcy wcześniej, jednak nie przyniosły one oczekiwanych efektów. Obecnie poszukiwany jest inwestor, który mógłby uratować markę. Sklepy pozostają otwarte, a wynagrodzenia pracowników za okres od grudnia 2025 do lutego 2026 mają zostać pokryte z funduszu niewypłacalności.












