W Niderlandach brakuje rąk do pracy we wszystkich grupach zawodowych

Agencja Ubezpieczeń Pracowniczych (UWV) podała, że niedobór na rynku pracy w Holandii jest dwukrotnie większy niż w ubiegłym roku. Braki kadrowe wzrosły do tego stopnia, że w drugim kwartale niedobory wystąpiły we wszystkich 92 grupach zawodowych.

UWV oblicza niedobór na podstawie liczby nieobsadzonych wakatów i liczby osób, które otrzymywały zasiłek dla bezrobotnych krócej niż sześć miesięcy.

"Podczas gdy liczba wakatów wzrosła o 44 procent, liczba osób pobierających zasiłki dla bezrobotnych spadła o 31 procent. Niedobór na rynku pracy był więc dwukrotnie większy niż rok wcześniej" - wskazuje agencja.

Frank Verduijn z UWV cytowany w komunikacie prasowym wskazuje, że firmy we wszystkich sektorach cierpią obecnie na braki kadrowe, co ma negatywny wpływ na wzrost gospodarczy.

Reklama

Z raportu wynika, że największy niedobór występuje obecnie wśród inżynierów, elektryków, mechaników maszyn, pielęgniarek i programistów.

Biznes INTERIA.PL na Facebooku. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze

O ile na początku tego roku nie brakowało pracy dla przewodników wycieczek, malarzy, robotników budowlanych i kierowców, o tyle braki te dotarły również do tych zawodów w połowie roku - wskazuje UWV.

"Niedobór na rynku pracy ma coraz bardziej negatywne konsekwencje dla gospodarki" - podkreśla w komentarzu do wyników badań dziennik "NRC" i jako przykłady podaje mniejszą liczbę pociągów i kolejki na lotnisku Schiphol, które są spowodowane brakami kadrowymi.


PAP
Dowiedz się więcej na temat: Holandia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »