Wolna Wigilia. Posłowie zdecydowali ws. projektu Lewicy
W piątek posłowie zajęli się projektem Lewicy o ustanowieniu Wigilii dniem wolnym od pracy. Decyzją posłów został on skierowany do Komisji Polityki Społecznej i Rodziny oraz Komisji Gospodarki i Rozwoju w celu rozpatrzenia. Wniosek poparło 235 posłów. Przeciw oddano 215 głosów. Choć dyskusja nad poselskim projektem nowelizacji ustawy o dniach wolnych została przeprowadzona wcześniej, to w bloku głosowań również nie zabrakło gorących słów.
W pierwszym głosowaniu posłowie decydowali w sprawie skierowania projektu do drugiego czytania bez komisji. Wniosek o przystąpienie do drugiego czytania poparło 213 parlamentarzystów. Oddano 235 głosów przeciw, a 1 poseł wstrzymał się od głosowania. Wtedy marszałek Sejmu przeszedł do drugiego głosowania nad skierowaniem projektu do Komisji Polityki Społecznej i Rodziny oraz Komisji Gospodarki i Rozwoju w celu rozpatrzenia.
Decyzją posłów projekt Lewicy o ustanowieniu Wigilii dniem wolnym od pracy został skierowany do Komisji Polityki Społecznej i Rodziny oraz Komisji Gospodarki i Rozwoju w celu rozpatrzenia. Wniosek poparło 235 posłów. Przeciw oddano 215 głosów.
Przed głosowaniem głos zabrała Daria Gosek-Popiołek z Lewicy. - Bardzo gorąco chciałabym Państwa zachęcić do zagłosowania o niezwłoczne przejście do drugiego czytania. Jeżeli ten projekt ustawy trafi m.in. do Komisji Gospodarki i Rozwoju, którą kieruje wielki przeciwnik wolnej Wigilii, czyli pan poseł Ryszard Petru, to wolnej Wigilii nie będzie ani w tym roku ani w kolejnych latach - powiedziała posłanka.
- Na ten dzień wolny od pracy czekają miliony Polek i Polaków - stwierdziła.
Chwilę później głos zabrał Ryszard Petru. - Apeluję o to, aby skierować tą ustawę do Komisji, do obu połączonych komisji dlatego że jest to wrzutka poselska bez analizy kosztów. Są branże, które na tym zyskają i te, które na tym stracą - powiedział poseł z klubu parlamentarnego Polska 2050 - Trzecia Droga. - Apeluję o rozsądek i o analizę. Nie róbmy tego w ten sposób, jak robiła to prawa strona - "na szybcika" jak Polski Ład - dodał.
Sprawę skomentował również Radosław Fogiel z PiS. - Proponuję, żeby komisja, której przewodniczy pan poseł Petru pracowała nad tym projektem w najbliższą Wigilię i żeby zobowiązać komisję do tego, żeby wyrobiła się z zakończeniem prac przed świętem "Sześciu Króli" - powiedział. - Oczywiście mało poważne jest powierzanie prac nad tak ważną dla obywateli ustawą jej zapiekłemu przeciwnikowi - dodał.
Paulina Matysiak z Razem przyznała, że jej partia zagłosuje za niezwłocznym przystąpieniem do drugiego czytania przy tym projekcie. - To jest jedyna szansa, żeby ten wolny dzień, 24 grudnia, Wigilia Bożego Narodzenia, była wolna jeszcze w tym roku. My patrzymy na to, żeby sprawiedliwość społeczna zapanowała, a pracownicy mieli wolne w najbliższym czasie - powiedziała posłanka Lewicy.
- Niektórzy bardzo chcieliby tym głosowaniem i szybkim uchwaleniem wolnej Wigilii jeszcze w tym roku rozpocząć przedwyborcze prezydenckie rozdawnictwo pieniędzy podatnika. Jak już w tym roku od tego rozpoczniemy, to strach się bać, ile dziesiątek czy setek miliardów to wszystko będzie kosztować - powiedział Przemysław Wipler z Konfederacji. - Dlatego apeluję - pracujmy merytorycznie, nie spieszmy się - podsumował.