Będą kolejne referenda w sprawie opuszczenia UE
Nie Polska czy Węgry, ale Włochy i Grecja są najbliższej wyjścia z Unii Europejskiej. Londyński bukmacher Unibet typuje, który kolejny kraj przeprowadzi referendum w sprawie wyjścia ze Wspólnoty przed 1 stycznia 2022 roku.
W ostatnich latach pojawia się coraz więcej głosów o tym, że Unia Europejska się rozpada, a po opuszczeniu Wspólnoty przez Brytyjczyków, kolejne kraje zdecydują się na rozpisanie referendum. Pomimo tego, że wiele mówi się o eurosceptycyzmie w takich krajach jak Polska i Węgry, to obywatele tych krajów wyrażają bardzo wysokie poparcie dla członkostwa w UE.
Zdaniem analityków londyńskiej firmy Unibet, znacznie bliżej do rozpisania referendum są takie kraje jak Włochy (14 proc.), gdzie władze sprawuje Giuseppe Conte i Grecja (9 proc.) z rządami Aleksisa Tsiprasa.
Na trzecim miejscu ex aequo plasuje się Austria, która obecnie sprawuje przewodnictwo w Radzie Unii Europejskiej oraz Polska. Prawdopodobieństwo, że oba kraje rozpiszą referendum do 2022 roku wynosi 6 proc.
Którym krajom najdalej do opuszczenia Unii? Stawkę zamykają (bez niespodzianek) Francja i Niemcy, Luksemburg i Malta. Unibet przewiduje, że istnieje 1,9 proc. szans, że dojdzie do #Frexitu czy #Gerexitu.
Komisja Europejska uznała w środę, że 13 z 19 projektów budżetów państw eurolandów jest zgodne lub ogólnie zgodne z unijnymi wymogami. W pięciu przypadkach stwierdzono ryzyko niezgodności, a w jednym - Włoch - poważną niezgodność.
Bruksela najgorzej oceniła Włochy, których projekt budżetu jeszcze w ubiegłym miesiącu został odrzucony przez KE z powodu zbyt wysokiego deficytu. W środę KE wskazała na wystąpienie szczególnie poważnej niezgodności z wymogami paktu projektu budżetowego dla tego kraju. Italii grozi objęcie procedurą nadmiernego deficytu.
Komisja przyjęła też pierwszy raport dotyczący Grecji w ramach wzmocnionego nadzoru po wyjściu tego kraju z programu naprawczego. Projekt budżetu tego państwa został oceniony pozytywnie. Grecy wywiążą się ze zobowiązania osiągania nadwyżki pierwotnej w budżecie (czyli bez kosztów obsługi długu) wysokości 3,5 proc. PKB.
"To ważny etap na ścieżce powrotu do normalności dla Grecji w strefie euro. (...) Budżet Grecji jest zgodny z wymogami paktu stabilności i wzrostu. Udało się wejść w pozytywny sposób w ten semestr europejski" - podkreślał Moscovici. Jak zaznaczył, pakiet działań zaproponowanych przez Ateny zapewni realizację nadwyżki pierwotnej w wysokości 3,5 proc. PKB.
Przedstawione przez KE informacje i zalecenia zostaną omówione przez państwa członkowskie w Radzie UE, które przyjmą odpowiednie rekomendacje gospodarcze.