Eskalacja kryzysu może uderzyć w banki
Akcja SNB poprawiła sentyment na rynkach akcji i walut wschodzących, dzięki udowodnieniu że banki centralne wciąż mają wystarczającą wiarygodność aby stabilizować sytuację.
Lepszy odczyt ISM dla usług w USA i prasowe spekulacje, że prezydent Obama szykuje program stymulowania rynku pracy wartości 300 mld USD mogą podtrzymać ten sentyment. Nie mamy pewności czy będzie to poprawa trwała.
Wciąż do rozwiązania pozostaje wiele problemów. Trwa okresowy przegląd sytuacji greckiego budżetu. Wcześniejsze próby wycofania się premiera Włoch nie budują wiarygodności, w programie brak także większych cięć wydatków a samo podnoszenie podatków nie służy wzrostowi. Basis swapy pokazują, że europejskie banki wciąż maja problem z pozyskaniem dolarów.
Problemy Grecji i Włoch nie ułatwiają zadania europejskim rządom, które we wrześniu będą przekonywać parlamenty lokalne do ratyfikacji lipcowych ustaleń odnośnie EFSF i drugiego programu pomocowego dla Grecji. Wciąż więc jest dużo niepewności co pociągnęło nas poniesienia prognoz kursu euro/PLN, szczególnie w najbliższych dwóch miesiącach. Koniec roku będzie okresem mocniejszego złotego bo to czas największej sprzedaży środków z UE na rynku walutowym (potrzeby beneficjentów oraz MinFin chroniący realację długu/PKB).
Rynek IRS-ów i obligacji nie odpuszcza mimo historycznie wysokich cen. Na krótki koniec odstraszająco nie zadziałały wypowiedzi członków RPP, krótkoterminowo chłodząco może działać zachowawczy wynik posiedzenia RPP bo 2-letni IRS wycenia już 100pb obniżek. Podkreślamy jednak, że oczekiwania obniżek bardziej zależą od obaw o wzrost w strefie euro i możliwość dalszej eskalacji kryzysu a zmiana nastawienia RPP na bardziej gołębie jest tylko kwestią czasu więc rynek może szybko powrócić jeżeli jakakolwiek korekta nastąpi po dzisiejszej decyzji RPP.
Dodatkowo kolejny odczyt inflacji naszym zdaniem pokaże brak przyspieszenia w relacji r/r. Akcja SNB zmniejsza obawy o kłopoty kredytobiorców w CHF i kondycję polskiego sektora co także jest pozytywne. MinFin donosi, że deficyt sektora będzie mniejszy niż 5,6%PKB a dług/PKB niższy od 2010. Największe ryzyko to eskalacja kryzysu która uderzy w banki strefy euro.