Złoty ma załamanie za sobą!
Członek RPP, Halina Wasilewska-Trenkner powtórzyła w TVN CNBC, że decyzja MFW która przyznaje Polsce dostęp do elastycznej linii kredytowej (FCL) jest bardzo korzystna dla złotego i sprzyjać będzie jego stabilizacji i wzmocnieniu w perspektywie wejścia do mechanizmu ERM2.
Wczoraj nieoczekiwanie Polska zapowiedziała, że skorzysta z dostępu do nowego programu Międzynarodowego Funduszu Walutowego. Dzięki temu nasze rezerwy walutowe powiększą się o 20,5 miliarda dolarów. Zmniejszy się ryzyko spadku kursu złotego. Polska jako drugi kraj po Meksyku skorzysta z nowego instrumentu Międzynarodowego Funduszu Walutowego - elastycznej linii kredytowej która jest przeznaczona dla liderów gospodarek danego regionu.
Zdaniem analityków z ING BANKU linia z MFW może dodatkowo wypłaszczyć krzywą dochodowości - napisali analitycy. Oznaczałoby to spadek rentowności papierów o dłuższym terminie wykupu. ING BSK spodziewa się, że rentowność papierów 10-letnich, która wynosi 6,2 proc., do końca roku obniży się do mniej niż 5 proc.
Sygnał dla inwestorów!
Przystąpienie do elastycznej linii kredytowej oferowanej przez Międzynarodowy Fundusz Walutowy pozwoli Polsce na wyróżnienie się na tle rynków krajów wschodzących i będzie stanowiło pozytywny sygnał dla inwestorów - ocenia Sławomir Skrzypek, prezes NBP.
NBP na tym etapie nie potrzebuje zwiększać swoich rezerw walutowych, jednak tego typu decyzja MFW o możliwości przyznania Polsce elastycznej linii kredytowej będzie nas bardzo pozytywnie wyróżniać na tle innych krajów regionu oraz rynków krajów wschodzących. Będzie to stanowiło bardzo pozytywny sygnał dla inwestorów - powiedział Skrzypek w rozmowie z PAP.
NBP od dłuższego czasu zabiegał o formułę, dzięki której Polska mogłaby się wyróżnić na tle krajów środkowoeuropejskich - dodał. Prezes NBP powiedział, że forma wykorzystania środków będzie zależeć od rządu, jako formalnej strony pożyczki.
Co ze stopami?
- Decyzja o obniżce stóp byłaby stworzeniem większego dysparytetu pomiędzy stopą referencyjną a rynkową. (...) Obecnie powinniśmy dążyć do ustabilizowania parametrów na obecnym poziomie - powiedziała.
Wasilewska-Trenkner powiedziała, że nie powinno się również obniżać rezerwy obowiązkowej.
- To zależy od masy pieniądza w bankach. Banki nie mogą się uskarżać na brak płynności. (...) Dziś nie byłoby to rozwiązanie, które należy zastosować - powiedziała.
Złoty jest niedowartościowany, jednak słabsza waluta ma także swoje zalety - uważa wiceminister finansów Ludwik Kotecki.Złoty jest dziś niedowartościowany. Z naszych szacunków wynika, że 10 proc. deprecjacja w krótkim okresie skutkuje 0,4 proc. wyższym wzrostem PKB - powiedział w środę na konferencji wiceminister. Ocenił także, że słabsza waluta ma również pozytywne strony. Relatywnie słaby złoty pomaga poradzić sobie z kryzysem - dodał.Zdaniem analityków słaby złoty wzmacnia nasz eksport, na co wskazują dane bilansu handlu zagranicznego opublikowane przez NBP.
MF z NBP ustala kryteria świadczące o stabilności kurs PLN przed ERM2 - Rostowski Ministerstwo Finansów wspólnie z Narodowym Bankiem Polskim pracuje obecnie nad ustaleniem kryteriów, które pozwolą ocenić czy kurs złotego jest wystarczająco stabilny, aby myśleć o wejściu do ERM2 - poinformował na konferencji minister finansów Jacek Rostowski.
Zawsze, do początku mówiliśmy jasno, że są dwa zasadnicze warunki, które muszą być spełnione przed wejściem do ERM2.
Po pierwsze wystarczający poziom stabilności kursu walutowego, ministerstwo konsultuje obecnie z NBP pewne kryteria, które będą definiowały czy kurs jest wystarczająco stabilny - powiedział Rostowski.Dodał także, że drugim warunkiem jest osiągnięcie porozumienia politycznego w sprawie euro.