Firmy pomagają w walce z COVID-19

Przedsiębiorcy dla medyków ze Szpitala im.Biegańskiego

​Cały świat toczy walkę z pandemią koronawirusa SARS-CoV-2, powodującego ostrą chorobę zakaźną układu oddechowego COVID-19, na którą zmarło już ponad 100 tysięcy osób. Na wspaniały pomysł wpadli właściciele łódzkiego Przedsiębiorstwa Produkcyjnego Joan s.c., którzy wraz z pracownikami elektrociepłowni Veolia Energia Łódź S.A., postanowili wesprzeć medyków z Wojewódzkiego Specjalistycznego Szpitala im. Dr Wł. Biegańskiego, gdzie wciąż brakuje masek ochronnych.

Znaleźliśmy się w absolutnie niecodziennej sytuacji, w Polsce, tak jak w wielu innych krajach, normalne codzienne życie zamarło, a obywatele izolują się od otoczenia zaszyci w swoich domach, ale to także czas wzmożonej współpracy, współdziałania i budujących inicjatyw.

Tuż po Świętach Wielkanocnych ruszy zbiórka online na Zrzutka.pl, w której będzie uczestniczyć kilka tysięcy pracowników obydwu Firm, ich rodziny, przyjaciele i znajomi, a także - na co mają nadzieję inicjatorzy - mieszkańcy Łodzi i regionu. Dodatkowym wsparciem będzie aktywny udział doświadczonego dystrybutora maseczek w Polsce i na świecie, sklepu internetowego Pinsola, który już wielokrotnie angażował się w akcje charytatywne, pomoc organizacjom i fundacjom, a obecnie - przychodniom i szpitalom. Za uzbierane środki zostaną zakupione - po cenie niższej niż hurtowa - maseczki ochronne produkowane w łódzkiej szwalni, a za każdą kupioną maskę - druga zostanie przekazana przez producenta za darmo. Im więcej środków uda się zgromadzić i wydać na maseczki, tym większą ich ilość szpital otrzyma dodatkowo.

Reklama

Tym sposobem szwalnia z blisko 40letnią tradycją będzie mogła kontynuować produkcję, a personel medyczny otrzyma niezbędne środki ochrony osobistej, tak ważne przy opiece nad pacjentami zakażonymi koronawirusem. Każda, nawet najmniejsza wpłata ma ogromne znaczenie!  Akcji patronuje Zarząd Veolia Energia Łódź S.A.. Inicjatorzy akcji nie tylko chcą wspierać służbę zdrowia, ale też działają dla dobra lokalnej gospodarki.

Dzięki zaradności i szybkiemu przebranżowieniu się szwalnia Firmy Joan, zatrudniająca 200 osób, działa bez przestoju, nie musi zwalniać pracowników i zachowuje płynność finansową. Przestawienie się z dnia na dzień z szycia odzieży dla znanych marek modowych na produkcję masek i kombinezonów ochronnych to nie lada wyczyn, tym bardziej cieszy, że przedsiębiorstwo angażuje się dodatkowo w akcje społeczne i pomaganie placówkom medycznym. Podobnie dystrybutor masek - sklep Pinsola, mający za sobą wiele akcji charytatywnych, zawsze chętny do wspierania przedsięwzięć dobroczynnych i nieobojętny na apele o pomoc.

Wspólne działanie jest niezwykle ważne w obecnej sytuacji, dlatego każda tego typu obywatelska postawa i pomysły na czynienie dobra cieszą i dają nadzieję, że przetrwamy w dobie kryzysu. Warto podkreślić, że maseczki, które trafią do szpitala to profesjonalne produkty najwyższej jakości, wykonane z 3 warstw włókniny filtrującej, trwałe, bezpieczne, z atestem PZH, które każdy może zakupić na stronie dystrybutora zaangażowanego w akcję  Pinsola.pl.

Nie do przecenienia jest postawa samych szwaczek, które przez wiele godzin pracują w strojach ochronnych, maskach, dbają o higienę miejsca pracy dezynfekując powierzchnie, przestrzegają nowych obostrzeń i szybko nauczyły się zupełnie obcych procesów produkcji. Zarząd zamiast zamknąć zakład zainwestował w najwyższej jakości materiały, sprzęt do odkażania produktów i w tempie ekspresowym postarał się o uzyskanie odpowiednich pozwoleń oraz atestów.

W tych trudnych czasach warto docenić polskich przedsiębiorców, działających legalnie i zapewniających setki miejsc pracy, tym bardziej jeśli, tak jak wspomniany zakład, przykładają ogromną wagę do jakości i bezpieczeństwa oferowanych produktów. W momencie kiedy sprowadzamy do kraju maseczki zgrzewane maszynowo z odległych zakątków świata, z fabryk w Chinach, Tajwanie i Japonii, a w internecie podejrzane produkty bez atestów oferuje mnóstwo nieuczciwych sprzedawców, naciągaczy, osób działających nielegalnie i żerujących na ludzkiej naiwności, ważne, aby wspierać Firmy z tradycją, lokalnych przedsiębiorców, kierujących się etyką w życiu i biznesie. Lekarze, pielęgniarki, obsługa szpitali, pracownicy laboratoriów, ryzykujący swoje życie i zdrowie w trosce o pacjentów pozostają na pierwszej linii frontu, a braki w zaopatrzeniu placówek medycznych w środki ochrony osobistej wyzwalają wiele wspaniałych inicjatyw, takich jak szycie maseczek czy drukowanie przyłbic ochronnych przez zwykłych ludzi i polskie zakłady dla naszych cichych bohaterów. To nie przypadek, że co szósty potwierdzony przypadek zakażenia koronawirusem w Polsce dotyczy pracowników szpitali i transportu medycznego, o czym poinformował ostatnio Główny Inspektor Farmaceutyczny.

Szpital im.Biegańskiego to placówka, do której trafili pierwsi w regionie łódzkim pacjenci zarażeni koronawirusem i tutaj na co dzień toczy się walka o zdrowie i życie chorych. Niezbędne na oddziałach zakaźnych jest przestrzeganie restrykcyjnych procedur i zabezpieczenie personelu za pomocą odzieży ochronnej, maseczek czy gogli, których niestety wciąż brakuje. Pomoc pracownikom łódzkiego szpitala zaoferowali także restauratorzy, właściciele pizzerii, cukiernicy, firmy z branży medycznej i spożywczej, fundacje, a nawet palarnia kawy. Ludzi dobrej woli jest mnóstwo i każdy wspiera personel jak tylko może.

Podobnie jest w innych województwach, gdzie lokalni przedsiębiorcy wspierają medyków, oferując im to, co wytwarzają lub posiadają w magazynach, od sprzętu ochrony osobistej, przez obiady, słodkie poczęstunki, produkty spożywcze po środki czystości. W obliczu zagrożenia, w czasach niepewności, strachu i przygnębienia taka solidarność, jednoczenie sił, piękne szlachetne gesty, uśmiech i życzliwość są bezcenne. Polacy już nie raz udowodnili, że w trudnych, dramatycznych okolicznościach oraz w szlachetnym celu są zdolni do wspaniałych czynów, współpracy i solidarnych działań. Walka z epidemią wyzwala w ludziach dobro, poczucie odpowiedzialności za innych, spontaniczne odruchy niesienia pomocy.

Maseczki ochronne  na wagę złota

Lekarze, pielęgniarki i ratownicy medyczni to nasi bohaterowie, narażają własne życie każdego dnia, borykając się z brakiem sprzętu i artykułów pierwszej potrzeby, cierpiąc rozłąkę z bliskimi, zasługują więc na wsparcie, zaangażowanie lokalnych społeczności. Dlatego w całym kraju również prywatne osoby szyją maseczki ochronne dla szpitali, wiele zakładów i hurtowni dostarcza nieodpłatnie lub po cenach hurtowych niezbędne materiały, tkaniny, nici, gumę czy sznurek. Trwa także ogólnopolska akcja nawołująca do przerabiania masek do nurkowania na potrzeby lekarzy opiekujących się pacjentami zakażonymi koronawirusem.

Czas zwątpienia, lęku, izolacji jest próbą dla każdego człowieka, ale też dla społeczeństw, państw, rządów, a ilość szlachetnych inicjatyw przynosi nadzieję, że wygramy wspólną walkę z zagrożeniem. W wielu krajach potężne korporacje przemysłowe łączą siły, aby wspomóc służbę zdrowia wobec niedoboru sprzętu medycznego takiego jak respiratory, niezbędne w leczeniu COVID-19.  Na produkcję tych urządzeń przestawiły się największe światowe koncerny i Firmy takie jak Tesla, Ford, General Motors, Renault, PSA Peugeot Citroen, Siemens, Meggitt czy zespoły Formuły 1 - McLaren i Mercedes, a nawet producent odkurzaczy Dyson. W kooperacji z doświadczonymi spółkami gałęzi medycznej udało się przeorganizować linie produkcyjne i doposażyć wiele placówek zdrowia, borykających się z dramatyczną sytuacją. Motoryzacyjna Firma Lamborghini włączyła się do akcji i rozpoczęła  produkcję masek ochronnych oraz plastikowych przyłbic. Producent sportowych samochodów ogłosił, że zamierza w ten sposób wspomóc szpital Sant'Orsola-Malpighi w Bolonii w północnych Włoszech. Również w Polsce rząd zapowiedział, że za pośrednictwem Agencji Rozwoju Przemysłu w prywatnych i tych kontrolowanych przez skarb państwa Firmach powstaną linie produkcyjne m.in. maseczek medycznych, które będą trafiały do szpitali.

Maseczki obowiązkowe dla wszystkich

Już od 16 kwietnia, rozporządzeniem polskiego rządu obowiązkowe jest zasłanianie nosa i ust w przestrzeni publicznej. Dotychczasowe obostrzenia okazały się niewystarczające w walce z rozprzestrzenianiem się wirusa, a noszenie masek ochronnych może znacząco ograniczyć liczbę zakażonych, również w perspektywie powracania do względnej normalności, życia codziennego i funkcjonowania gospodarki, o czym wspomniał premier podczas ostatniej konferencji prasowej. Obserwujemy dynamiczny rozwój sytuacji epidemiologicznej, dlatego wcześniejsze zalecenia Ministerstwa Zdrowia oraz Światowej Organizacji Zdrowia nie rekomendujące noszenia masek przez osoby zdrowe są nieaktualne.

Walczymy z groźną chorobą zakaźną, która może przebiegać bezobjawowo, co oznacza, że setki, a nawet tysiące nosicieli pozostają niezdiagnozowani. Ze względu na brak tego zabezpieczenia w aptekach wiele osób szyje maseczki we własnym zakresie lub zamawia je w internecie. Apelujemy, aby dla własnego bezpieczeństwa zawsze sprawdzać czy oferowany produkt posiada odpowiednie atesty i jest wykonany z certyfikowanych materiałów, takich jakie stosuje wspomniana wcześniej szwalnia Joan, stawiająca na jakość, staranne wykonanie i dobre parametry filtracyjne.

Równie ważne jest prawidłowe zakładanie oraz zdejmowanie maseczki, z zachowaniem restrykcyjnej higieny i ostrożności. Za chwilę każdy z nas, nie tylko lekarze, pielęgniarki, ratownicy medyczni i pracownicy laboratoriów oraz osoby zakażone, będzie na co dzień korzystał z maseczki idąc do sklepu, na spacer z psem czy do przychodni. Warto więc mieć świadomość jak jej używać, aby spełniała swoje zadanie. Wirus zmienił nasze codzienne życie, sprawił, że musimy dostosować swoje zachowania do sytuacji zagrożenia, do nowej rzeczywistości , zachować rozsądek, ostrożność, ale też trzymać się razem - choć z dystansu. Akcja łódzkich Firm pokazuje, że to możliwe. Trzymamy kciuki za sukces przedsięwzięcia!

 
Dowiedz się więcej na temat: sieć szpitali | SARS-CoV-2
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »