Prezes JSW: Wśród priorytetów inwestycje, aktualizacja strategii i zakończenie sporów zbiorowych
Kontynuacja inwestycji służących maksymalizacji produkcji węgla koksowego, aktualizacja strategii Grupy oraz zakończenie sporów zbiorowych w firmie wskazuje wśród priorytetów nowego zarządu Jastrzębskiej Spółki Węglowej na najbliższe miesiące prezes firmy Tomasz Cudny.
- Otoczenie rynkowe JSW podlega dynamicznym zmianom. Europejski Zielony Ład i Polski Ład to dwa olbrzymie projekty gospodarcze, w których musimy określić swoje miejsce. Dlatego teraz trzeba skoncentrować się na zaktualizowaniu strategii Grupy JSW - powiedział prezes w kuluarach 30. Forum Ekonomicznego w Karpaczu.
Tomasz Cudny, który stanął na czele zarządu JSW w ostatnich dniach sierpnia, chciałby przedstawić zaktualizowaną strategię Grupy w pierwszej połowie przyszłego roku. Wcześniej nowy szef jastrzębskiej spółki chciałby porozumieć się ze stroną społeczną, wygaszając spory zbiorowe na tle płacowym.
- Trwają rozmowy o postulatach strony społecznej. Pierwsze spotkanie było bardzo konstruktywne. Chcę jak najszybciej doprowadzić do zakończenia trzech sporów zbiorowych - zapowiedział prezes JSW, nie podając szczegółów możliwego kompromisu.
Od 1 lipca tego roku płace w JSW wzrosły o 3,4 proc. Reprezentatywne organizacje związkowe uważają, że powinny wzrosnąć o 6 proc., domagają się także kilkutysięcznych jednorazowych świadczeń, wyrównujących brak podwyżek w poprzednich latach.
- Zapewniam, że temat wynagrodzeń będzie traktowany przez zarząd bardzo poważnie, trzeba jednak pamiętać, iż nawet najbardziej uzasadnione oczekiwania strony społecznej można zaspokoić tylko wtedy, gdy firmę na to stać - zastrzegł Tomasz Cudny, wyrażając przekonanie, że wspólnie z reprezentatywnymi organizacjami związkowymi nowy zarząd JSW znajdzie rozwiązanie korzystne dla załogi i dla spółki.
Prezes podtrzymał wcześniejsze założenia, że w tym roku grupa kapitałowa JSW wyda na inwestycje ok. 2,6 mld zł, w tym ok. 2 mld zł w samej JSW. - Plan w tym zakresie na 2021 rok nie zmienił się - zapewnił prezes, podkreślając potrzebę kontynuacji strategicznych inwestycji, m.in. budowy nowej kopalni Jastrzębie-Bzie, skąd pierwszy węgiel koksowy ma pojawić się w końcu tego roku.
- Jeżeli mamy umocnić pozycję JSW w systemie gospodarki krajowej i unijnej, powinniśmy maksymalnie zwiększyć udział węgla koksowego w ogólnej produkcji. To wymaga inwestycji - ocenił Tomasz Cudny. Zapowiedział, że kierunek maksymalizacji produkcji węgla koksowego, stanowiącego obecnie około trzech czwartych całego wydobycia, zostanie utrzymany w zaktualizowanej strategii. Zastrzegł, iż "w górnictwie nie ma genialnych planów dających natychmiastowy sukces".
Prezes ocenił, że JSW wciąż działa w niestabilnej sytuacji rynkowej. - Teraz mamy do czynienia z szybkim wzrostem cen węgla koksowego. Sądzę, że wkrótce będziemy odczuwać dobrą koniunkturę. Opóźnienie, z jakim spółka odczuwa pozytywne skutki ożywienia rynkowego, wynika z systemu zawierania kontraktów - wyjaśnił Cudny, wyrażając przekonanie o poprawie wyników ekonomicznych JSW w kolejnych kwartałach.
Przypomniał, że JSW, która zamknęła miniony rok ponad 1,5-miliardową stratą, ma za sobą trudny czas kryzysu na rynku węgla koksowego oraz kryzysu wywołanego przez pandemię.
- Oba negatywne zjawiska nałożyły się na siebie i dlatego nasza kondycja finansowa jest gorsza niż żylibyśmy sobie. Idealną sytuacją byłaby długoterminowa stabilizacja cen na poziomie pozwalającym systematycznie spłacać zobowiązania, realizować plany inwestycyjne i zapewnić załodze godne wynagrodzenie za wydajną pracę, a akcjonariuszom perspektywy na zysk na bardzo dobrym poziomie - powiedział prezes JSW.
- Niestety, to idealny model. Nie możemy żyć akonto przyszłych sukcesów. Stać nas na tyle, ile aktualnie wypracowaliśmy - dodał Tomasz Cudny, zapewniając, iż obecnie sytuacja JSW jest stabilna, a wyniki kolejnych kwartałów potwierdzają zmniejszanie strat.
Pytany o potencjalne zagrożenia dla kondycji JSW, prezes wymienił nagłe załamanie koniunktury, możliwe negatywne skutki zapowiadanej kolejnej fali pandemii oraz nieprzewidziane trudności geologiczno-górnicze w kopalniach. - W perspektywie kilku lat wielką niewiadomą jest unijna polityka wobec emisji metanu. Objecie jej opłatami na pewno pogorszyłoby naszą kondycję finansową - ocenił prezes.
Zdementował pojawiające się informacje dotyczące potencjalnego zainteresowania JSW innymi kopalniami, gdzie mogą znajdować się złoża węgla koksowego. W tym kontekście wymieniana była należąca do Polskiej Grupy Górniczej kopalnia Bielszowice (część kopalni Ruda), gdzie w ostatnim czasie analizowano możliwość przyszłej eksploatacji węgla koksowego.
- Mamy swoje kopalnie, w które musimy inwestować, skupiamy się na udostępnianiu własnych złóż - powiedział prezes JSW.
Tomasz Cudny w przeszłości był m.in. prezesem Katowickiego Holdingu Węglowego, Spółki Restrukturyzacji Kopalń oraz Tauronu Wydobycie. Ta ostatnia spółka spiera się z należącym do Grupy JSW Przedsiębiorstwem Budowy Szybów w sprawie szybu Grzegorz w Jaworznie, który dla Taurona buduje PBSz. Pytany o potencjalny konflikt interesów w tej sprawie, prezes JSW podkreślił, że jego nominacja na szefa JSW nie narusza żadnego zapisu Kodeksu spółek handlowych.
- Publicznie gwarantuję, że choć nie ma tu sprzeczności interesów, wstrzymam się od głosu w sytuacjach, które mogłyby stwarzać choć cień jakichkolwiek podejrzeń. Taka informacja będzie zawarta w protokołach z posiedzeń zarządu. W tym przypadku zasadę zakazującą reprezentowania sprzecznych interesów traktuję znacznie szerzej niż nakazują to najostrzejsze interpretacje tych norm prawnych - zapewnił nowy prezes JSW.