Już 13 mln Polaków korzysta z banku w ten sposób
Blisko 13 mln Polaków korzysta z bankowych aplikacji mobilnych, a rośnie grupa tych, dla których jest to jedyna forma kontaktu z bankiem. Nie powinno to dziwić, bo można w ten sposób nie tylko wykonywać transakcje finansowe, ale także kupić e-bilety komunikacji miejskiej. IKO, aplikacja największego banku w Polsce PKO BP, ma już 5 mln pobrań ze sklepu Google Play.
Według najnowszych danych, całkowita liczba aktywnych indywidualnych klientów bankowości internetowej po raz pierwszy przekroczyła 19 milionów, ale w ciągu drugiego kwartału wzrosła zaledwie o 140 tys. (0,7 proc.).
Dużo szybciej przybywa użytkowników banku w telefonie, bo osób używających w tym celu aplikacji mobilnych jest już 13 mln i tylko w ciągu drugiego kwartału przybyło 556 tys. - wynika z najnowszego raportu opublikowanego przez Związek Banków Polskich.
Jeszcze większe wrażenie robi kolejna liczba, bo okazuje się, że ponad 6,48 mln użytkowników z tego grona to klienci "mobile only", czyli korzystający z usług banku wyłącznie przez "apkę".
To oznacza, że już ponad połowa użytkowników bankowości mobilnej to osoby logujące się przynajmniej raz w miesiącu do aplikacji, przy jednoczesnym braku logowania do bankowości za pomocą tradycyjnej przeglądarki internetowej. Im aplikacja w pełni wystarcza do wykonania wszystkich potrzebnych operacji i transakcji.
Liczba osób korzystających z bankowości wyłącznie w taki sposób zwiększyła się w drugim kwartale o 359 tys. użytkowników.
Ta tendencja będzie się nasilać, bo banki nie tylko udostępniają w aplikacjach wszystkie lub większość usług, które do niedawna były dostępne w serwisie internetowym, ale dokładają takie, które są użyteczne tylko w "apkach".
Według danych sklepu Google Play, aplikacja IKO, czyli mobilna aplikacja PKO Banku Polskiego, przekroczyła barierę 5 mln pobrań jako pierwsza spośród aplikacji banków działających w Polsce.
Oprócz takich standardowych funkcji jak podgląd stanu konta i historii transakcji czy tradycyjnych przelewów (w tym natychmiastowych), dzięki niej można wykonać przelew na numer telefonu, ale także zaciągnąć pożyczkę. Można też wypłacić gotówkę z bankomatu za pomocą kodów BLIK, czyli bez użycia karty.
W aplikacji IKO przybywa też kolejnych bardziej zaawansowanych funkcji. Można kupić bilety komunikacji miejskiej, zapłacić zdalnie za parking, kupić polisy ubezpieczeniowe (np. OC czy podróżne), skorzystać z e-kantoru (możliwości kupna lub sprzedaży walut obcych), ale można też tą drogą korzystać z nowej platformy samochodowej Automarket. Aplikacja pozwala też na zawnioskowanie o kontakt z doradcą w sprawie bardziej skomplikowanych produktów, wymagających szerszej dokumentacji, jak np. kredyt hipoteczny.
W aplikacji jest też dostępna jedna z dużych, a niedawno wprowadzonych innowacji PKO BP. Chodzi o możliwość skorzystania z asystenta głosowego - za jego pomocą można, posługując się potocznym językiem wykonać operacje, ale także zadać pytania w celu uzyskania informacji.
Bank planuje kolejne wdrożenia, takie jak płatności za autostrady oraz zakupy bez kodu BLIK (w przypadku płatności powtarzalnych).
d.e.
Tekst powstał w ramach cyklu "Korzystaj online", którego partnerem jest PKO BP.