Jarosław Fuchs: relacje ze sztuką mamy w swoim DNA

Prezentacja partnera

Interia: 25-lecie bankowości prywatnej Banku Pekao S.A. obchodzicie państwo bez wątpienia awangardowo. Jako pierwsza uniwersalna instytucja finansowa na świecie tokenizujecie sztukę, a także wchodzicie z nią do świata metaverse. Skąd ten pomysł? 

Jarosław Fuchs, wiceprezes Pekao S.A.: Pomysł wziął się z historii naszego Banku, bo relacje ze sztuką mamy w swoim DNA. Twórcy związani z Polską Szkołą Plakatu wspierali Pekao przez kilka dekad, projektując dla nas słynne reklamy, którymi wciąż godzinami można cieszyć oko.

Jednak świat się zmienia, tak samo jak oczekiwania ludzi młodych, którzy dzisiaj szukają niestandardowego podejścia. Zmienia się ich percepcja, a w ślad za tym zmieniają się też media i formy przekazu. Mamy bardzo dobrą ofertę, ciekawe rozwiązania, świetną aplikację PeoPay.. Ale chcemy też pokazać młodym ludziom, że jako uniwersalna instytucja finansowa, nie tylko możemy mieć bliskie relacje ze sztuką, ale także potrafimy wykorzystać do tego narzędzie NFT i jesteśmy gotowi przenieść te relacje do świata cyfrowego, jakim jest metaverse.

Wyjaśnijmy, o co chodzi. W październiku Bank Pekao S.A. zaprezentował projekt Unique, w którym stokenizowane elementy kompozycji malarskiej Rafała Bujnowskiego zostały powiązane z 440 kartami płatniczymi wprowadzonymi wspólnie z Mastercard. Kolejną odsłoną nowoczesnej komunikacji z klientami poprzez sztukę jest stokenizowanie przez państwa prac Kai Renkas, które można oglądać w świecie metaverse. Jak różnią się te dwa projekty? Jak łączą z państwa produktami?

Projekt Unique jest bardzo specyficzny. Artysta przygotował dla nas dzieło sztuki, z którego sam wybrał 440 najciekawszych fragmentów. Te fragmenty zostały przeniesione na awersy kart kredytowych. Więc Unique to klasyczny produkt finansowy: karta kredytowa — ale chyba pierwsza, gdzie na awersie mamy tylko i wyłącznie obraz, a na rewersie wszystkie dane, które zazwyczaj są umieszczane na obu stronach karty. Każda karta jest powiązana z niewymienialnym tokenem, który daje gwarancje autentyczności oraz m.in. możliwość znalezienia swojego fragmentu w całym obrazie. Ta oferta jest skierowana do naszych najzamożniejszych klientów bankowości prywatnej.. Karta sama w sobie jest również dziełem sztuki. W każdej chwili, bez względu na termin ważności karty, będzie ją można włożyć w ramę i passe-partout, powiesić na ścianie i podziwiać.

Poprzez pojawienie się w metverse chcieliśmy pokazać nie tyle konkretny produkt, co naszą historię, związaną z polskim plakatem. Stąd zaproszenie do współpracy m.in. Kai Renkas, która przygotowała na 25-lecie bankowości prywatnej plakaty, które zostały stokenizowane. Nadaliśmy tym dziełom nowe życie — w formie animacji, Artystka przygotowała również grę, która pozwala się bawić obrazem. Jesteśmy obecni w świecie Web 3.0. Każdy może wejść do Galerii PeoPay - czerpać pełnymi garściami ze świata sztuki, będąc równocześnie w instytucji finansowej.

Mam nadzieję, że to nasze nowe, szerokie podejście, zainteresuje zwłaszcza ludzi młodych. Przyznam, że patrzę na to z perspektywy mojego syna, który ma 14 lat. Do niego jest bardzo trudno dotrzeć poprzez standardowe formy przekazu, które mnie są bliskie. Opowiedzenie mu pewnych historii poprzez cyfryzację i metaverse, jest ukłonem w jego stronę, w stronę młodych. W ten nowoczesny sposób podchodzimy do tradycyjnej bankowości.

Tokeny, metaverse, Web 3.0 — czym są dla pana te koncepty? Budzą ciekawość, obawy, widzi pan w nich głównie możliwości?

Nie widzę w tym wszystkim zagrożeń, postrzegam je tylko i wyłącznie jako szansę. Trzeba bardzo mocno odróżnić świat kryptowalut, które niosą ze sobą ogromne ryzyko — 11 listopada upadła giełda FTX, zniknęły 2 miliardy dolarów — od części technologii blockchain, o której mówimy, czyli od tokenów.

Tokeny, które stworzyliśmy w projekcie Unique są niewymienialne. To nie są tokeny, którymi można handlować, ponieważ nasze otoczenie prawne na to dzisiaj nie pozwala. Ale głęboko wierzę, że to się zmieni w najbliższych latach.

Jakie są państwa dalsze plany na przecięciu sztuki, bankowości i najnowszych technologii? Bo, widząc jubileuszowe działania, można przypuszczać, że podobnych projektów będzie więcej.

To faktycznie dopiero początek. Mamy potężną wirtualną galerię sztuki, w której znajduje się gromadzona od kilkudziesięciu lat przez Bank Pekao S.A. kolekcja dzieł sztuki. Myślimy o tym, żeby kontynuować działania, które zapoczątkowaliśmy projektem Unique i rozwijać tokenizację oraz cyfryzację sztuki.

Jak zmieniały się oczekiwania państwa klientów przez ostatnie 25 lat?

Oczekiwania zmieniały się tak samo, jak zmieniali się nasi klienci. 25 lat temu potrzebowali oni prostszych rozwiązań, takich jak karta kredytowa czy zarządzenie majątkiem. Dzisiaj w bankowości prywatnej mamy szereg dodatkowych elementów, na których się skupiamy, jak np. filantropia, sukcesja czy umożliwienie klientom funkcjonowania na rynkach zagranicznych. Nasi klienci to bardzo często przedsiębiorcy, którzy zaczynali swoje biznesy ponad trzydzieści lat temu. Dzisiaj mają dylemat: co zrobić ze swoim majątkiem? Czy przekazać go dzieciom i wnukom, a może sprzedać? Jakakolwiek decyzja zostaje przez nich podjęta, staramy się ułatwić ten proces na każdym etapie. Więc bankowość prywatna zmienia się dokładnie tak, jak zmieniają się klienci. I myślę, że dzisiaj to, co robimy w metaverse i to, co zrobiliśmy z kartą Unique, pokazuje, jaką ewolucję przeszedł ten obszar bankowości.

A co się w nim nie zmienia? Co wciąż jest fundamentem działania bankowości prywatnej Banku Pekao S.A.?

Przede wszystkim zaufanie, wypracowane przez kilkanaście czy nawet kilkadziesiąt lat w relacjach z bankierami, którzy często obsługują klientów od samego początku, tworząc unikalne zależności. Zaufanie i relacje są niezmienne, pozostają bazą naszego biznesu.

Jakie dzisiaj widzi pan największe wyzwanie dla sektora private banking?

Dokładnie takie, jakie stoi przed całym światem, czyli bardzo szybki rozwój technologii. Musimy za nim nadążać i mieć nowoczesne rozwiązania produktowe i technologiczne.

Ale akurat banki w Polsce bardzo dobrze sobie z tym radzą, czerpiemy z najnowszych rozwiązań. W porównaniu z tak zwaną starą Europą możemy poszczycić się wieloma usługami, których tam nie ma. Znamy kraje, w których dalej płaci się czekami, w których nie ma płatności zbliżeniowych. A w Polsce mamy np. Blika, który jest unikalny w skali światowej.

Z drugiej strony za granicą mamy wojnę — to ogromne wyzwanie. Jako kraj zajęliśmy bardzo wyraźne stanowisko, pokazaliśmy, że potrafimy wesprzeć naszych przyjaciół z Ukrainy. Z ponad 7 mln osób, które przeszły przez granicę od 24 lutego, ponad milion pozostało w Polsce — to o czymś świadczy. I myślę, że ta sytuacja stwarza dla nas więcej szans niż zagrożeń.

Warto wspomnieć, że poza 25-leciem bankowości prywatnej Pekao świętujecie państwo także trzydziestolecie Biura Maklerskiego i Pekao TFI. Co wyróżnia państwa ofertę w tych obszarach?

Jestem dumny z tego, że mamy zarówno biuro maklerskie, które ma licencję numer jeden w Polsce i działa już 30 lat, jak i Towarzystwo Funduszy Inwestycyjnych, które także jest na rynku od trzech dekad. Cała oferta funduszowa jest bardzo ważna dla naszych klientów, a biuro maklerskie daje możliwość kupowania niestandardowych instrumentów finansowych. Śmiem twierdzić, że nasza oferta inwestycyjna — dzięki biuru maklerskiemu, TFI i dzięki bankowi — jest jedną z najszerszych w Polsce. Nasi klienci naprawdę mają wybór. Jeżeli chcą skorzystać z niestandardowych produktów, to zapraszam serdecznie do Banku Pekao S.A.

Prezentacja partnera