Obywatele muszą wiedzieć, jaka czeka ich emerytura
Obywatele powinni otrzymywać regularne informacje o prognozowanej wysokości ich emerytury. To, zdaniem senatora Marka Borowskiego, pozwoli ludziom planować swoją przyszłość i zawczasu odkładać dodatkowe środki na starość lub podejmować decyzję o opóźnieniu przejścia na emeryturę.
Były minister finansów przypomniał w radiowej Trójce, że OFE w czerwcu 2014 roku rozpoczną pierwsze wypłaty emerytur z drugiego filara. Ciągle jednak nie wiadomo, jak system wypłat będzie działał. Zdaniem Borowskiego, ważne jest jednak, by ludzie wcześniej wiedzieli, co ich czeka, a nie - jak teraz - dowiadują się w momencie przejścia na emeryturę, że otrzymają bardzo małe świadczenie.
Marek Borowski odrzuca pomysł utworzenia państwowego funduszu, który zgłasza SLD. Jego zdaniem należy skupić się na obniżeniu kosztów funkcjonowania drugiego filaru emerytalnego, a nie mnożyć kosztowne instytucje. Raczej trzeba tak zmienić system, by fundusze funkcjonowały taniej, a co za tym idzie mniej składek zabierały na koszty swojego funkcjonowania.
Od kilkunastu dni politycy zastanawiają się nad przyszłością OFE. Rząd ma przygotować raport dotyczący działalności funduszy i na tej podstawie zapadnie decyzja o kształcie systemu emerytalnego. Politycy opozycji domagają się zmian w systemie OFE. Z kolei rząd zapowiada, że nie zgodzi się na propozycję funduszy emerytalnych, by świadczenia z OFE nie były wypłacane jako dożywotnie świadczenie.