Zamach na pieniądze w OFE

PiS dokona drugiego rozbioru naszych emerytur?

Prawo i Sprawiedliwość szło do wyborów z hasłem naprawienia systemu emerytalnego. Zdaniem analityków, tykającą bombą, która może mieć dramatyczny wpływ na naszą giełdę jest ryzyko kolejnego rozbioru OFE.

Jarosław Kaczyński mówił podczas debaty sejmowej, że OFE to "największe oszustwo, jakiego dopuszczono się w ciągu ostatniego ćwierćwiecza". Teraz partia Jarosława Kaczyńskiego ma możliwość dokonania kluczowych zmian naszego systemu emerytalnego.

Rynek nie zakładał scenariusza quasi węgierskiego, w którym Prawo i Sprawiedliwość osiąga większość w parlamencie i może samodzielnie rządzić. Z tego punktu widzenia jest to istotne ryzyko - powiedział "Pulsowi Biznesu" Jarosław Niedzielewski, dyrektor departamentu inwestycji w Investors TFI.

W pierwszych dniach po wyborach możemy obserwować przecenę krajowych obligacji i osłabienie złotego, a za wyprzedażą staną inwestorzy zagraniczni. Na giełdzie pod presją będą duże spółki. Później będzie okres wyczekiwania na realizacje obietnic.

Reklama

"Tutaj jestem większym optymistą. Emocje opadną, a pragmatyzm weźmie górę nad populizmem" - mówi Niedzielewski.

Zdaniem rozmówcy "Pulsu Biznesu", wszystkie głośno dyskutowane zapowiedzi dotyczące podatków, kredytów we frankach, czy też "programu banku centralnego" i obniżki stóp przez nową Radę Polityki Pieniężnej są mniejszym zagrożeniem.

"Banki czy spółki energetyczne już zostały przez to przecenione. Tykającą bombą, która może mieć dramatyczny wpływ na naszą giełdę jest ryzyko kolejnego rozbioru OFE" - podkreśla Jarosław Niedzielewski.

IAR

_ _ _ _ _ _

Prawo i Sprawiedliwość szło do wyborów z hasłem naprawienia systemu emerytalnego. Naprawienia, bo według posłów tej partii przyszłym emerytom wyrządzono dwie krzywdy: wprowadzono OFE oraz podniesiono wiek emerytalny.

Po ubiegłorocznym ograniczeniu roli otwartych funduszy emerytalnych nowy rząd może jeszcze mocniej ściąć filar kapitałowy. Wszystkie ugrupowania, z wyjątkiem partii Nowoczesna Ryszarda Petru, deklarowały chęć likwidacji OFE pisze dzisiejsza Gazeta Wyborcza.

Zakład Ubezpieczeń Społecznych przekazał w środę otwartym funduszom emerytalnym (OFE) 90,77 mln zł - poinformował ZUS w komunikacie. W październiku OFE otrzymały 176,88 mln zł, a od początku roku 2.177,7 mln zł. W 2014 roku OFE otrzymały 8.201,3 mln zł.Średnia przekazana składka w tym transferze wyniosła 79,11 zł, przy średniej dla 2015 roku w wysokości 55,34 zł. Zgodnie z planem finansowym FUS OFE otrzymają w tym roku 2,72 mld zł.

Przypomnijmy, że obecnie z naszego wynagrodzenia co miesiąc potrącana jest składka na emeryturę w wysokości 19,52 proc. W przypadku osób, które zdecydowały się wyłącznie na ZUS, 12,22 proc. trafi na konto w I filarze, a 7,3 proc. na subkonto w ZUS. W przypadku pozostania w OFE, to 12,22 proc. naszego wynagrodzenia będzie trafiało do I filara, 4,38 proc. na subkonto w ZUS, a jedynie 2,92 proc. trafi do OFE.

_ _ _ _ _ _

OFE do likwidacji?

Program PiS zapowiada, że w ewentualnym referendum Polacy mogliby się też wypowiedzieć na temat przyszłości Otwartych Funduszy Emerytalnych. Jak ocenia bowiem PiS, w systemie OFE "jedna strona, czyli prywatni właściciele Funduszy mają zapewnione korzyści, a druga strona, czyli płatnicy przymusowych składek, ponoszą ryzyko, a ich prawa są niejasne".

Jak powiedział Szwed, trudno jednak na obecnym etapie jednoznacznie przesądzić, czy PiS będzie za całkowitą likwidacją OFE, bo "musi to wynikać z przeglądu całego systemu emerytalnego" i szerokiej, merytorycznej dyskusji.

- To musi być kompleksowe rozwiązanie - podkreślił Szwed, choć jak mówił, PiS nie przewiduje likwidacji odrębnych systemów emerytalnych rolników, służb mundurowych czy górników.

IAR/PAP/INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: fundusze emerytalne | likwidacja OFE | emerytura | OFE | reforma emerytalna
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »