Projekt ws. przeniesienia środków z OFE z korzyścią dla ich członków
Projektowana zmiana dotycząca przeniesienia środków z otwartych funduszy emerytalnych (OFE) na indywidualne konta emerytalne (IKE) odbędzie się z korzyścią dla obecnych członków OFE - zapewniał w czwartek w Sejmie wiceminister funduszy i polityki regionalnej Waldemar Buda.
Przygotowany przez Ministerstwo Inwestycji i Rozwoju (dzisiaj Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej) projekt ustawy dot. przeniesienia środków z Otwartych Funduszy Emerytalnych (OFE) na Indywidualne Konta Emerytalne (IKE) zakłada, że ok. 162 mld zł, które obecnie znajdują się w OFE zostaną przekazane na Indywidualne Konta Emerytalne, będą podlegały dziedziczeniu, a po osiągnięciu wieku emerytalnego będą mogły być wypłacone w całości bądź w ratach bez dodatkowych opłat czy podatków. Przekazanie pięniędzy z OFE do IKE nastąpi automatem.
Ci, którzy nie zgodzą się na przekazanie środków z OFE na IKE będą mogli złożyć deklarację o przekazanie pieniędzy do ZUS. Uczestnicy OFE będą mieli czas na decyzję od 1 czerwca do 1 sierpnia 2020 roku.
Zgodnie z projektem ustawy przekazanie środków nastąpi 27 listopada 2020 roku. Automatycznie do ZUS przekazane zostaną pieniądze zgromadzone w OFE przez osoby, które do 2 października 2021 r. osiągną wiek emerytalny.
Z tytułu przekształcenia OFE w IKE wnoszona będzie opłata odpowiadająca wartości 15 proc. aktywów netto OFE - równoważna efektywnej stopie opodatkowania emerytur wypłacanych z ZUS. Do jej zapłaty, w dwóch transzach (w 2020 i 2021 r.), będą zobowiązane specjalistyczne fundusze inwestycyjne otwarte.
Środki z tej opłaty trafią do Funduszu Ubezpieczeń Społecznych i mogą być przeznaczone wyłącznie na obsługę zobowiązań FUS. Pierwsza transza środków z tytułu opłaty przekształceniowej zostanie przekazana przez SFIO do Funduszu Ubezpieczeń Społecznych do dnia 11 grudnia 2020 roku, druga - do dnia 31 października 2021 roku. Natomiast pieniądze osób, które wybiorą ZUS trafią do Funduszu Rezerwy Demograficznej. W zarządzanie tymi środkami zostanie włączony Polski Fundusz Rozwoju SA.
Prowadzące IKE specjalistyczne fundusze inwestycyjne otwarte, powstałe z przekształcenia OFE, będą inwestowały na rynku kapitałowym z odpowiednim określeniem poziomu ryzyka. Będzie też specjalny mechanizm przenoszenia aktywów do subfunduszu bardziej pasywnego, mniej podatnego na wahania rynku, w ciągu 5 lat przed osiągnięciem wieku emerytalnego.
Projekt zakłada, iż środki zgromadzone na IKE będą prywatną własnością oszczędzającego i nie będą mogły stanowić przedmiotu transferu do budżetu państwa. Ustawa ma wejść w życie 1 czerwca 2020 roku.
Sejm w czwartek przeprowadził pierwsze czytanie rządowego projektu nowelizacji ustawy o przeniesieniu środków z otwartych funduszy emerytalnych (OFE) na indywidualne konta emerytalne (IKE).
Projekt zakłada, że uczestnicy OFE sami będą mogli zdecydować, czy ich pieniądze trafią na IKE, czy do ZUS. Projektowane rozwiązania dotyczą niemal 16 mln Polaków, a kwota, która ma być przekazana na ich konta, to 162 mld zł. Projekt przewiduje, że ustawa wejdzie w życie 1 czerwca 2020 r.
"Przed nami decyzja dla przeszło 15 mln osób, czy chcemy przekazać środki, je sprywatyzować, przekazać tak naprawdę na własne rachunki Indywidualnych Kont Emerytalnych - średnio to jest ponad 10 tys. zł. Czy też przekazać je na konta Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, a dokładnie do Funduszu Rezerwy Demograficznej, zapisując je na koncie.
Mamy nadzieję, że tą ustawą spróbujemy odbudować zaufanie, jakie Polacy stracili do systemu ubezpieczeń w 2014 roku" - powiedział wiceminister Buda prezentując rządowy projekt.
Jak dodał, projekt realizuje założenia przewidziane w Strategii na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju, "bowiem umożliwi on realizację działań służących budowaniu +Kapitału dla rozwoju+, będącego filarem przyjętego przez Radę Ministrów w lutym 2016 r. "Planu na rzecz odpowiedzialnego rozwoju+".
Tłumaczył, że "projektowana zmiana odbędzie się z korzyścią dla obecnych członków OFE, choćby z tego względu, że uzyskają oni prawo do pozostania w filarze kapitałowym, aż do osiągnięcia wieku emerytalnego, bez przymusowego transferu ich środków do ZUS, tak jak to jest obecnie".
Z kolei poseł Jerzy Bielecki (PiS) wskazał, że "przeniesienie środków Z Otwartych Funduszy Emerytalnych na IKE pozwoli na wzrost stopy oszczędności bezpośrednio powiązanych ze wzrostem dochodów Polaków" . Podkreślił, że podjęcie zmian wzmacniających polski system emerytalny jest konieczne i zapowiedział poparcie projektu przez klub PiS.
Innego zdania była posłanka KO Izabela Leszczyna, która stwierdziła, że przeniesienie środków z OFE do IKE to bardzo zły pomysł.
- Na wejściu zabiorą wam 15 proc. kapitału, nie stajesz się właścicielem tych pieniędzy, bo co to za własność, jak nie możesz z nimi nic zrobić, dopiero jak masz lat 60 czy 65. Co więcej nigdy nie zamienisz ich w dożywotnią emeryturę - mówiła posłanka.
Krytycznie wobec projektu wypowiedziała się również posłanka Jolanta Fedak (PSL-Kukiz'15). Wskazała, że system emerytalny musi być jasny i prosty, żeby każdy obywatel mógł wiedzieć jaką otrzyma emeryturę, tymczasem projekt tej ustawy tego nie gwarantuje.
Z kolei Magdalena Biejak (Lewica) podkreśliła, że "realizacja tej ustawy pochłonie ogromne koszty, dlatego Lewica chce odrzucenia tego projektu w pierwszym czytaniu".
Przygotowany przez MIiR (obecnie MFiPR) projekt ustawy zakłada, że ok. 162 mld zł, które obecnie znajdują się w OFE zostaną przekazane na Indywidualne Konta Emerytalne, będą podlegały dziedziczeniu, a po osiągnięciu wieku emerytalnego będą mogły być wypłacone w całości bądź w ratach i będą wówczas wolne od jakichkolwiek podatków. Ci, którzy nie zgodzą się na przekazanie środków z OFE na IKE będą mogli złożyć deklarację o przekazanie pieniędzy do ZUS.
Uczestnicy OFE będą mieli czas na decyzję od 1 czerwca do 1 sierpnia 2020 roku. Zgodnie z projektem ustawy przekazanie środków nastąpi 27 listopada 2020 roku. Automatycznie do ZUS przekazane zostaną pieniądze zgromadzone w OFE przez osoby, które do 2 października 2021 r. osiągną wiek emerytalny.
Projekt zakłada, iż środki zgromadzone na IKE będą prywatną własnością oszczędzającego i nie będą mogły stanowić przedmiotu transferu do budżetu państwa. (PAP)
Autor: Ewa Wesołowska