Debata PANA: są sposoby, aby zmniejszyć ryzyko przestępstw finansowych

Polska gospodarka nie różni się od innych na świecie. Narażona jest m.in. na przestępstwa finansowe. Ryzyko można niwelować promując etyczne działania w biznesie, podnosząc świadomość społeczną o dobru wspólnym oraz stawiając na edukację, także służb kontrolnych.

Polska Agencja Nadzoru Audytowego (PANA) zorganizowała w Centrum Prasowym PAP konferencję "Bezpieczeństwo obrotu gospodarczego, odpowiedzialność instytucji, odpowiedzialność biznesu", podczas której zaproszeni eksperci rozmawiali o szeroko pojętym bezpieczeństwie w gospodarce.

"Wydaje się, że wiedza i właściwa edukacja ekonomiczna społeczeństwa jest najlepszym gwarantem bezpieczeństwa obrotu gospodarczego, czyli miedzy innymi inwestorów. Chodzi głównie o to, aby promować, zarówno w sektorze publicznym, jak i prywatnym, odpowiedzialność w biznesie" - stwierdził Marcin Obroniecki, prezes Polskiej Agencji Nadzoru Audytowego podczas panelu pt. "Instytucje, gatekeeperzy i ich rola w zapewnianiu bezpieczeństwa obrotu gospodarczego".

Na konieczność współdziałania instytucji z wielu sektorów gospodarki zwracała uwagę Dagmara Wieczorek-Bartczak z Bankowego Funduszu Gwarancyjnego. "Bardzo istotna jest współpraca podmiotów publiczno-prywatnych w systemie nadzoru" - mówiła Wieczorek-Bartczak, przekazując, że BFG jest w stanie pełnić poważną rolę w systemie bezpieczeństwa gospodarczego.

Również dr Monika Gorgoń z Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie podkreślała istotną rolę GPW w zapewnianiu bezpieczeństwa obrotu gospodarczego. "GPW jest instytucją zaufania publicznego. Naszym celem jest bezpieczny i sprawny obrót papierami wartościowymi" - podkreślała dr Gorgoń.

O kluczowej roli konsumentów w systemie gospodarczym mówił z kolei Paweł Zagaj, zastępca Rzecznika Finansowego, przypominając, że "ochrona konsumentów jest wartością konstytucyjną" i należy o tym pamiętać. "Konsument jest immamentną częścią gospodarki i dlatego tak ważne jest bezpieczeństwo. Właśnie ze względu na konsumenta" - oświadczył Zagaj.

Warunkiem skuteczności działań instytucji publicznych w zapewnieniu bezpieczeństwa obrotu gospodarczego i zrównoważonego rozwoju całej gospodarki jest dobra współpraca z biznesem. O tym, że dzisiaj nie tylko może, ale musi być społecznie odpowiedzialny, rozmawiali uczestnicy panelu pt. "Czy biznes musi być etyczny? Etyka biznesu a relacje społeczne".

"Bez klienta nie ma zysku. Nasz biznes musimy budować na długotrwałej relacji. Etyczne zachowanie wobec klienta jest, moim zdaniem, kluczowe" - stwierdziła Agnieszka Wrońska, prezes zarządu Link 4, podkreślając, że firma ubezpieczeniowa, na której czele stoi "musi stawiać na długoletnie umowy z klientami", a do tego niezbędne jest zaufanie.

O poszanowaniu pracowników oraz koniecznej, dobrej współpracy z klientami mówił również Łukasz Piechowiak, Head of Financial Services, Shoper S.A. "Jeżeli uznajemy, że pracowni są wartością firmy, to trzeba im pozwolić tę współwartość tworzyć. Nikt nie ma bowiem lepszej wiedzy o tym, co się wydarzy niż ludzie, z którymi pracujesz lub współpracujesz, czyli klienci" - stwierdził Łukasz Piechowiak, wskazując, że "rozmowa, wywiad makro- i mikro-ekonomiczny" to coś, czego nie da się zastąpić w dobrze prowadzonym biznesie.

Prof. Anna Karmańska z Polskiej Agencji Nadzoru Audytowego mówiła o rosnącej roli sztucznej inteligencji (AI) w biznesie i obszarach "około gospodarczych". "To może dużo zmienić, np. w sposobie prowadzenia biznesu, raportowania, przeprowadzania audytów. Jednak chyba musi upłynąć trochę czasu, abyśmy nauczyli się poprawnie weryfikować to, co przedstawił człowiek, a to, co wytworzyła AI" - stwierdziła prof. Karmańska.

O roli społecznej odpowiedzialności biznesu i etyce w codziennym prowadzeniu przedsiębiorstw mówił prof. Tomasz Berent ze Szkoły Głównej Handlowej. "Poziom świadomości społecznej rośnie. Musimy kierować się w biznesie zasadami etycznymi, bo jesteśmy ludźmi. W dobie globalizacji, osiągania zrównoważonego rozwoju etyka jawi się jak coś bardzo ważnego" - oświadczył prof. Berent.

Ważną część debaty zajął panel pt. "Świadomość społeczna. Jak przeciwdziałać przestępczości finansowej?", podczas którego eksperci wskazywali obszary zagrożeń oszustwami "białych kołnierzyków" oraz sposoby walki z gospodarczymi przestępstwami.

Na ogromną rolę biegłych rewidentów w ujawnianiu oszustw wskazywała dr Agnieszka Baklarz z PANA. "Biegły rewident to zawód wielkiego zaufania społecznego. W biznesie, jak w każdej dziedzinie życia, zdarzają się ludzie nieuczciwi. Ale my, biegli rewidenci, jesteśmy w stanie wykryć te finansowe przestępstwa" - stwierdziła dr Baklarz.

"Najskuteczniejszą metodą przeciwdziałania oszustwom finansowym wydaje się edukacja. Należy wyjaśniać to, co jest zabronione, czego nie wolno robić, aby nie narazić się na konsekwencje prawne" - mówił dr Michał Kaczmarski ze Szkoły Głównej Handlowej i dodał, że "trzeba podnosić standardy i świadomość ryzyka, związanego z uczestnictwem w obrocie gospodarczym".

O potrzebie edukacji w dziedzinie finansów wspominał również dr Artur Bartoszewicz. "Istotna jest też nieświadomość, czyli nieznajomość zjawisk niezgodnych z prawem. Są tacy ludzie, ale są też również tacy, którzy świadomie chcą uczestniczyć w etycznym hazardzie" - wskazał naukowiec ze Szkoły Głównej Handlowej, nazywając tak eufemistycznie przestępstwa finansowe.

A o oszustwach - także o tych na gigantyczną skalę - oraz o roli mediów w ich ujawnianiu mówili przedstawiciele mediów: Wojciech Surmacz, prezes Polskiej Agencji Prasowej i Piotr Nisztor, dziennikarz śledczy "Gazety Polskiej" i tvp.info.

"Przestępstwa finansowe są coraz bardziej finezyjne na świecie i w Polsce. Ale radzimy sobie z nimi; wystarczy spojrzeć na karuzelę, a nawet, jak ja to określam: lunapark VAT-owski. Poradziliśmy sobie z tymi przekrętami" - powiedział prezes Surmacz, dodając, iż rolą mediów zawsze będzie informowanie o nadużyciach, ale również o sposobach ich rozwiązywania.

Piotr Nisztor przypomniał, że na wspominanych VAT-owskich oszustwach Skarb Państwa stracił co najmniej 262 mld złotych. "Te pieniądze gdzieś istnieją. Interesuje mnie, gdzie są ulokowane. Moim zdaniem istotna jest edukacja organów ścigania i nadzoru, aby skuteczność walki z mafią w białych kołnierzykach była jeszcze większa" - stwierdził red. Nisztor.

"Świadomość edukacji ekonomicznej musi być kształtowana od jak najmłodszych lat. Należy uczyć ludzi odpowiedzialności, etycznych postaw, konsekwencji ryzyka działań niezgodnych z prawem. To podstawy do właściwej edukacji finansowej społeczeństwa" - podsumował debatę Marcin Obroniecki, prezes Polskiej Agencji Nadzoru Audytowego.

Źródło informacji: PAP MediaRoom

Artykuł sponsorowany

materiały promocyjne
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »