Zmiana formy działalności nie zmienia zasad w PPK

Grupa Polsat Plus i Fundacja Polsat razem dla dzieci z Ukrainy

Jeżeli spółka jawna zawarła umowę o zarządzanie PPK, to po przekształceniu stroną tej umowy jest spółka z o.o., która nie potrzebuje np. zgody instytucji finansowej na taką zmianę strony umowy - przypomina Prawo.pl.

Według Prawo.pl oznacza to też, że uczestnicy PPK (Pracownicze Plany Kapitałowe) zatrudnieni w spółce przekształconej oszczędzają w PPK na dotychczasowych zasadach. Jeżeli np. spółka jawna zadeklarowała w umowie o zarządzanie PPK finansowanie wpłaty dodatkowej, to taki obowiązek ciąży nadal na przekształconej spółce z o.o., która może zmienić wysokość wpłaty dodatkowej albo zrezygnować z jej finansowania tylko poprzez zmianę umowy o zarządzanie PPK.

Natomiast, np. w przypadku połączenia dwóch spółek z o.o. przez zawiązanie nowej spółki, nowo zawiązana spółka wstępuje z dniem połączenia we wszystkie prawa i obowiązki łączących się spółek (art. 494 par. 1 k.s.h.).

Jeżeli zatem np. jedna z łączących się spółek nie była wcześniej podmiotem zatrudniającym, ale druga miała już zawartą umowę o zarządzanie PPK, to nowo zawiązana spółka wstępuje w prawa i obowiązki wynikające z tej umowy o zarządzanie PPK i nie zawiera kolejnej takiej umowy - informuje Prawo.pl.

Jak podaje serwis Prawo.pl, jeśli dany podmiot stał się podmiotem zatrudniającym dopiero w wyniku nabycia zorganizowanej części przedsiębiorstwa innego podmiotu, w związku z czym nie ma jeszcze umowy o zarządzanie PPK, nie musi martwić się 7-dniowym terminem na zawarcie umowy o prowadzenie PPK, wynikającym z art. 9 ust. 2 ustawy o PPK.

"W takim przypadku wdraża on PPK w terminach określonych w art. 8 ust. 1 (termin na zawarcie umowy o zarządzanie PPK) oraz art. 16 (termin na zawarcie umowy o prowadzenie PPK).  Umowa o zarządzanie PPK powinna zostać zawarta nie później niż na 10 dni roboczych przed dniem, w którym w stosunku do pierwszej osoby zatrudnionej podmiot zatrudniający ma obowiązek zawrzeć umowę o prowadzenie PPK, zgodnie z art. 16 ustawy o PPK" - wyjaśnia w serwisie Prawo.pl Anna Puszkarska, ekspert PFR Portal PPK.

Nowy rok nie zaczął się dobrze dla oszczędzających w pracowniczych planach kapitałowych, jak zresztą dla zdecydowanej większości średnio- i długoterminowych inwestorów.

Do sierpnia 2021 roku PPK miały dobrą passę (przypomnijmy, że ostatnia grupa firm przystąpiła do programu w pierwszym terminie do 10 maja). Od września jednak zaczęła się przeplatanka - raz wyniki PPK znajdowały się na minusie, raz na plusie. Po słabym wrześniu nadszedł dobry październik, potem fatalny listopad i całkiem dobry grudzień, który zakończył udany rok 2021.

Ta zmienność potwierdziła się w styczniu 2022 roku, który nie był dla PPK udany. O ile w grudniu zyskiwały fundusze akcji, a traciły obligacji, co sprzyjało młodszym rocznikom, przypisanym do funduszy zdefiniowanych daty 2050-2065, to w styczniu właśnie PPK gromadzące młodszych pracowników miały średnio najsłabsze wyniki. Natomiast te bezpieczniejsze, których uczestnicy uzyskają prawa emerytalne wcześniej, były na mniejszych minusach.

Pierwszy miesiąc 2022 roku stał pod znakiem spadków na światowych giełdach, spowodowanym złym sentymentem inwestorów na Wall Street. Najbardziej ucierpiały spółki technologiczne, zwłaszcza te spoza czołówki największych i najbardziej znanych - ich indeks Nasdaq spadł o 9%. Wyraźnej przeceny doznał też S&P 500, który stracił ponad 5%. W ślad za nimi w dół powędrowały także europejskie indeksy, choć spadki były nieco mniejsze.

Przyczyną takiego zachowania giełd były jastrzębie wypowiedzi szefa Rezerwy Federalnej Jerome’a Powella, które - mimo iż spodziewano się takiego tonu - zaskoczyły rynek swoją ostrością. Zaczął on wyceniać więcej niż cztery podwyżki sto procentowych w tym roku, niewykluczone, że pierwszą już na najbliższym posiedzeniu w połowie marca. Wtedy też definitywnie zakończy skup aktywów, a możliwe, że już w połowie roku rozpocznie redukcję sumy bilansowej.

Dla przypomnienia: fundusze PPK są funduszami zdefiniowanej daty (inaczej zwane są funduszami cyklu życia), co oznacza, że proporcje udziału w nich aktywów o wyższym ryzyku i potencjale zysku oraz "bezpieczniejszych" dłużnych/ rynku pieniężnego różnią się w zależności od wieku uczestnika. Im dalsza data docelowa w nazwie funduszu, tym większy w nim udział mają akcje. To oznacza (w uproszczeniu), że więcej zyskują w okresach hossy, ale w czasie korekty więcej też tracą.

Dlatego portfele najstarszych roczników (urodzonych w 1967 roku lub wcześniej; data zdefiniowana to 2025 rok) muszą obecnie zawierać przynajmniej 70% obligacji i mogą mieć maksymalnie 30% akcji, a z upływem lat obligacje są coraz bardziej przeważane.

Gdy fundusz osiągnie zdefiniowaną datę, może mieć w portfelu wyłącznie instrumenty dłużne. Na polskim rynku PPK jest obecnie tylko jeden taki fundusz, dlatego nie uwzględniamy tej kategorii w tabeli.

To Pekao PPK 2020 Spokojne Jutro, który inwestuje w obligacje skarbowe i gwarantowane, samorządowe oraz korporacyjne, a także w listy zastawne. I to właśnie on poradził sobie w styczniu najlepiej, zyskując 0,29%.

Stąd też wśród pozostałych funduszy najmniej straciły te z datą 2025 r., których strata średnio sięgnęła -0,9%, natomiast w przypadku 2045-2060 przekroczyła 2,8% i jest to wynik zbliżony do tych osiągniętych w styczniu przez warszawskie indeksy giełdowe.

Oprócz Pekao PPK 2020 ze 171 PPK dodatni wynik osiągnął jeszcze tylko jeden, co ciekawe, o odległej dacie - Generali Horyzont 2065. Fundusz ten do końca 2044 roku będzie mógł inwestować 60-80% w instrumenty udziałowe i skupia osoby urodzone w latach 2003-2007.

Wystartował niespełna pół roku temu i obecnie ma w portfelu wyłącznie gotówkę i depozyty, a w styczniu wypracował 0,14%. Pozostałe PPK odnotowały większą lub mniejszą stratę wahającą się od -0,19% do -5,52%.

Mimo kiepskiego miesiąca aktywa zgromadzone na kontach uczestników powiększyły się w styczniu o niemal 220,5 mln złotych  (niecałe 2,9%) wobec 453,7 milionów złotych (+6,3%) w grudniu.

 To zasługa napływu nowych środków, których przybyło 475,5 miliona złotych, co jest dotychczasowym rekordem. Łącznie aktywa PPK po styczniu wynoszą już przeszło 7,87 miliarda złotych wobec 7,65 mld zł na koniec 2021 roku.

Według Biuletynu Miesięcznego Pracowniczych Planów Kapitałowych partycypacja na koniec stycznia wyniosła 31,30% wobec 30,80% miesiąc wcześniej. Wśród największych firm jest to już 45,88% (na koniec grudnia niecałe 45%).

 Oznacza to, że w PPK oszczędza na emeryturę 2,3 miliona osób. Umowy o prowadzenie PPK prowadziło już 287,6 tysiąca firm, o niemal 7 tysięcy więcej niż pod koniec 2021 roku, prawie o 16 tysięcy więcej niż na koniec listopada 2021 roku i o 18,7 tysięcy więcej niż na koniec października.

Przypomnijmy, że Polski Fundusz Rozwoju od trzech miesięcy (18 listopada) wysyła firmom, które nie założyły w terminie - ostatni minął w maju ubiegłego roku - PPK dla pracowników, wezwania do wyjaśnienia.

Analizy.pl