Przemysław Barbrich, ZBP: Uchodźcy z Ukrainy już zakładają konta w polskich bankach
- Uchodźcy z Ukrainy już zakładają konta w polskich bankach. Jesteśmy do tego dobrze przygotowani, już wcześniej mieliśmy przecież w Polsce ponad milion Ukraińców. Ci ludzie przebywali tu, pracowali i zakładali konta. Te banki, które jeszcze nie miały stron internetowych lub infolinii w języku ukraińskim, teraz szybko je uruchomiły. Konta będą dla Ukraińców niezbędne, choćby po to by sięgnąć po pieniądze z programu 500 plus czy inne świadczenia - zauważa Przemysław Barbrich ze Związku Banków Polskich.
- Samo założenie konta nie powinno być trudne, instrukcje są na stronach internetowych banków. Najpierw wybieramy bank, potem dzwonimy na infolinię w języku ukraińskim i wyjaśniamy ewentualne wątpliwości, wreszcie zakładamy konto. Jeśli ktoś przyjął Ukraińców pod swój dach - proszę i proponuję by udał się razem z nimi do oddziału wybranego banku, chodzi nade wszystko o pokonanie bariery językowej - dodaje przedstawiciel ZBP.
- Procedury zakładania konta nie są jednolite w różnych bankach, ale zostały maksymalnie uproszczone. Wystarczy paszport lub potwierdzenie przekroczenia granicy po 23 lutego. Wszystkie te informacje są na stronach internetowych banków. Proponujemy naszym gościom korzystanie z bankowości zdalnej, elektronicznej, konieczne jest zatem posiadanie polskiego numeru telefonu - przypomina ekspert.
- Należy jednak koniecznie pamiętać o ochronie danych osobowych - zarówno gości z Ukrainy, jak i osób, które je przyjmują. Na fali dobra z polskiej strony znaleźli się tacy, którzy chcą te dane pozyskać. Trzeba ignorować strony internetowe, na których czytamy, że jeśli ktoś chce przyjąć obywatela Ukrainy, to musi podać na tej stronie imię, nazwisko, nazwisko rodowe matki, pesel, adres... to może być próba wyłudzenia danych. Mamy tak wiele organizacji pomocowych, korzystajmy z ich pośrednictwa. Nie ma się czego obawiać gdy przekazujemy dane bankowi, obowiązują go przepisy o tajemnicy bankowej, w innych miejscach - trzeba bardzo uważać i w żadnym razie tych danych nie podawać - wskazuje Barbrich.
- Karty płatnicze dołączone do konta w ukraińskim banku działają, Ukraińcy mogą korzystać z kont w kraju. Nasz sektor bankowy zwolnił z wszelkich opłat przelewy z Polski do Ukrainy i odwrotnie - dodaje rozmówca Interii.
- Polski sektor bankowy był, jest i będzie bezpieczny. Korzystajmy przede wszystkim z rzetelnych źródeł informacji, a dopiero w drugim rzędzie z mediów społecznościowych, będziemy dużo spokojniejsi. Polski system bankowy od wielu miesięcy jest "testowany" przez swoich klientów - najpierw na początku pandemii, gdy wzrosły wypłaty z bankomatów, ale to była tylko próba generalna przed wybuchem wojny w Ukrainie. W obu przypadkach system zadziałał prawidłowo. Owszem, tu i ówdzie były problemy z gotówką w bankomatach, bo zewnętrzne firmy nie nadążały z napełnianiem bankomatów. Jesteśmy społeczeństwem bezgotówkowym, w obu sytuacjach chęć wypłaty wzrosła kilkukrotnie. Większość środków, wypłaconych z kont w pierwszych dniach wojny w Ukrainie, teraz na nie wraca. Polacy wiedzą że w bankach są one bardziej bezpieczne niż w nawet najlepszych bieliźniarkach. Bezpieczne również przed cyberprzestępcami, którzy atakują system właściwie bez przerwy. Odpieramy je 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu i 365 dni w roku. Proszę spać spokojnie, bo działy IT w bankach nie śpią, a czuwają - zapewnia przedstawiciel Związku Banków Polskich.
Wojciech Szeląg