Zmiany na rynku pracy. "Trudny rok dla pracodawców, trudna dekada dla pracowników"

Pracownicy odczuwają względną stabilizację, ale to ich szefowie dostrzegają nadciągające wyznania. To będzie trudny rok dla pracodawców, ale trudna dekada dla pracowników - przewiduje Krzysztof Inglot, założyciel Personnel Service.

  • 48 proc. przedsiębiorców obawia się pogorszenia sytuacji ich firmy w tym roku
  • W XI 2022 pesymizm deklarowało 53 proc. przedsiębiorców, ale w III 2022 - tylko 42 proc.
  • 28 prac. pracodawców planuje zwolnienia (+6 pp.), 35 proc. chce utrzymać zatrudnienie (-7 pp.), a 25 proc. chce je zwiększyć (+3 pp.)
  • 39 proc. pracodawców planuje w tym roku podwyżki
  • 66 proc. Polaków ocenia swoją sytuację na rynku pracy jako co najmniej dobrą. Zwolnienia nie obawia się 55 proc. pracowników

Pracownicy oceniają sytuację lepiej niż pracodawcy

- Poprzedni nasz Barometr Rynku Pracy pokazał w listopadzie zdecydowanie gorsze nastroje wśród pracowników. Widać było dużo większe oczekiwanie na podwyżki, spowodowane rosnącymi kosztami życia - pracownicy wręcz deklarowali, że jeśli podwyżki nie dostaną, to będą chcieli zmienić pracę. Dziś jesteśmy już po premiach rocznych w grudniu i podwyżkach w styczniu, o które pracodawcy postarali się, by zatrzymać swoich pracowników, znacząco też wzrosła płaca minimalna - stało się więc to wszystko na co pracownicy liczyli. Odczuwają więc względną stabilizację, stąd rośnie ich optymizm. Pracodawcy są za to wciąż przyciśnięci do ściany rosnącymi kosztami produkcji i niepewnością, mamy już marzec, a wciąż nie widać ożywienia i większej liczby zamówień, zwłaszcza tych na eksport ze strony globalnych koncernów. Siłą rzeczy nie mają powodów do optymizmu - uważa Krzysztof Inglot.

Reklama

Gospodarka czeka, co będzie dalej

- Pracodawcy boją się zwalniać, bo to oznacza bardzo wysokie koszty, nie tylko samych zwolnień, ale także odtwarzania kadr za jakiś czas. Widać jednak cięcie kosztów, bo nie uzupełniają ubytku pracowników z powodu dłuższej choroby czy przejścia na emeryturę. To metoda obniżania kosztów bez większych zwolnień. Takich na razie nie będzie, a te, które zdarzyły się pod koniec ub. r. wynikały ze specyfiki konkretnej branży lub przerwania dostaw na wschód. Oczekiwałem że od koniec marca ożywienie będzie większe, tymczasem firmy czekają na rozwój sytuacji i można powiedzieć że cała gospodarka jest w trendzie bocznym - mówi ekspert.

Dobrze już było, teraz będzie ciekawie

- Na rynek pracy nakłada się wiele czynników - nie tylko globalny ekonomiczny marazm, ale także digitalizacja i automatyzacja, które przyspieszyły w pandemii. Już 2-3 lata temu przewidywano, że spowoduje ona likwidację 90 mln miejsc pracy na całym świecie. Z naszych badań wynika że już 12 proc. Polaków zna kogoś, kto został zwolniony z tego powodu i ten odsetek szybko rośnie w każdym kolejnym badaniu. A do tego dochodzi sztuczna inteligencja, która coraz częściej obsługuje zamówienia, zwroty czy reklamacje - w efekcie zwolnienia w globalnych koncernach idą w dziesiątki tysięcy. A wiele jeszcze przed nami - pamiętajmy że auto elektryczne ma dwa razy mniej części niż spalinowe, a zatem do ich produkcji, transportu i montażu potrzebnych będzie zdecydowanie mniej ludzi. Stąd mniej optymizmu u pracodawców, bo oni mają więcej informacji i prognoz niż pracownicy - podkreśla rozmówca Interii Biznes.

Koniec "rynku pracownika"?

- To będzie trudny rok dla pracodawców i trudna dekada dla pracowników. Nie widać tej dynamiki, którą mieliśmy po zakończeniu pandemii. Dziś mamy ponad 20-proc. spadek tworzenia nowych miejsc pracy i to będzie się odbijało na rynku - ludzie będą szukać pracy i nie będą mieli zbyt dużego wyboru, także jeśli chodzi o wysokość wynagrodzenia. Ostatnio to rekruterzy "biegali za pracownikami" - widzimy że to się właśnie kończy - podsumowuje rozmówca Interii Biznes. .

Rozmawiał Wojciech Szeląg

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: rynek pracy | rynek pracownika | pracodawcy | miejsca pracy | zatrudnienie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »