Tarcza antykryzysowa. Poradnik przedsiębiorcy

Tarcza antykryzysowa uderza w ciepłowników

​Regulacje zaproponowane w pakiecie ustaw tarczy antykryzysowej mogą negatywnie wpłynąć na i tak trudną sytuację ekonomiczną przedsiębiorstw ciepłowniczych. Celem zabezpieczenia interesów odbiorców, a jednocześnie zachowania bezpieczeństwa ciągłości dostaw ciepła systemowego Izba Gospodarcza Ciepłownictwo Polskie proponuje zmiany w projekcie tarczy II.

Nowy art. 6 g prawa energetycznego, wprowadzony przez tarczę I, naraża przedsiębiorstwa ciepłownicze na ryzyko dużych strat z uwagi na brak wpłat za zużyte ciepło. Pomimo krótkiego okresu obowiązywania tarczy, już teraz pojawiają się sytuacje, w których odbiorcy, powołując się na ten artykuł, odmawiają zapłaty za dostarczone ciepło. 

Tym samym dostawcy ciepła systemowego nie mają pewności, czy płatności te zostaną uregulowane i kiedy to nastąpi. A nie jest tajemnicą, że już dziś wiele firm ciepłowniczych ma spore problemy z płynnością finansową. Pogłębiające się trudności mogą być powodem niebezpiecznej sytuacji kiedy to zagrożona będzie ciągłość dostaw ciepła systemowego. 

Reklama

Dlatego Izba Gospodarcza Ciepłownictwo Polskie postuluje, żeby w tarczy antykryzysowej II art. 6 g uzupełnić o nowy ust. 1 a, który wyważy interesy wszystkich użytkowników systemów energetycznych, poprzez zobowiązanie odbiorców do odpowiedniego zabezpieczenia przyszłych roszczeń przedsiębiorstw ciepłowniczych. Mogłyby to być gwarancje bankowe lub poręczenia.

Jacek Szymczak, prezes IZBY GOSPODARCZEJ CIEPŁOWNICTWO POLSKIE

Dowiedz się więcej na temat: koronawirus | energetyka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »