Wakacje. Włochy łagodzą obostrzenia również dla Polaków
Nie wszyscy polscy turyści planujący wakacje we Włoszech muszą robić przed wyjazdem testy na COVID-19. Zgodnie z decyzją Roberta Speranza, tamtejszego ministra zdrowia, przekroczenie granicy umożliwia Unijny Certyfikat COVID (UCC) poświadczający o byciu ozdrowieńcem lub przejściu pełnego cyklu szczepień.
Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze
Zgodnie z piątkowym rozporządzeniem włoskiego ministra zdrowia, Roberto Speranzy, mieszkańcy Unii Europejskiej, USA, Kanady i Japonii mogą przekraczać granicę Włoch na podstawie Unijnego Certyfikatu COVID (UCC). Aplikacja daje podróżnym trzy opcje, mogą ją pobrać osoby, które przeszły szczepienie przeciwko COVID-19, o ile od ostatniej bądź jedynej szczepionki upłynęło 14 dni, ozdrowieńcy, którzy przeszli kwarantannę i osoby mające negatywny wyniku testu PCR - molekularnego bądź antygenowego. Badanie musi być przeprowadzone w ciągu 48 godzin przed przekroczeniem włoskiej granicy.
Z przeprowadzania testów są zwolnione dzieci do 6. roku życia, a także osoby jadące tranzytem. Na opuszczenie terytorium kraju mają wprawdzie 36 godzin, ale zgodnie z prawem wolno im się zatrzymywać tylko na stacjach benzynowych. - Zatrzymanie się np. na nocleg skutkowałoby uznaniem podróży za "krótki pobyt" - ostrzega MSZ. Testy nie dotyczą też przesiadających się na lotniskach, którzy nie opuszczają strefy tranzytowej. Również wjeżdżających do Włoch na 120 godzin z przyczyn zawodowych, zdrowotnych lub absolutnej konieczności a także załóg środków transportu.
Przypominamy, że Unijny Certyfikat COVID można pobrać z Internetowego Konta Pacjenta, aplikacji Ministerstwa Zdrowia IKP lub z najnowszej wersji aplikacji mObywatel. - Certyfikaty muszą być napisane w języku włoskim, angielskim, francuskim lub hiszpańskim i mogą być sporządzone zarówno w formacie cyfrowym, jak i papierowym - czytamy w rozporządzeniu włoskiego Ministerstwa Zdrowia.
Dokument zezwalający mieszkańcom Unii Europejskiej przyjazd do Włoch na podstawie UCC został przyjęty dzień po podpisaniu przez premiera Mario Draghiego dekretu o wprowadzeniu we Włoszech cyfrowego, zielonego paszportu. Włoska "zielona przepustka" jest ważna wyłącznie na terytorium Włoch i umożliwi swobodne podróżowanie po kraju, ale też uczestnictwo w koncertach, meczach piłkarskich czy weselach. Podobne uprawnienia mają zagraniczni turyści posiadający Unijny Certyfikat COVID.
Polacy jadący do Włoch muszą też przed wyjazdem zarejestrować swój pobyt na unijnej platformie Passenger Locator Form - EUdPLF (https://app.euplf.eu/#/). Wymóg ten obowiązuje wszystkich podróżnych powyżej 2. roku życia.
Ambasada RP w Rzymie informuje, że w przypadku problemów technicznych należy wypełnić Oświadczenie: https://www.esteri.it/mae/resource/doc/2021/05/modulo_rientro_sintetico_16_maggio_2021_eng_compilabile.pdf
Po raz pierwszy od wybuchu pandemii niemal całe Włochy zostały objęte tzw. białą strefą, w której obowiązują najłagodniejsze obostrzenia. Wyjątkiem jest Dolina Aosty zakwalifikowana do strefy żółtej. Między innymi dlatego w kraju odwołano godzinę policyjną. Wciąż obowiązuje noszenie maseczek, nie tylko w pomieszczeniach zamkniętych ale też na świeżym powietrzu o ile nie można zachować dystansu społecznego. Zdaniem włoskich mediów, wymóg ten zostanie zniesiony na początku lipca.
Mimo poprawy sytuacji epidemicznej, do końca lipca został przedłużony we Włoszech stan wyjątkowy. Tamtejsze Ministerstwo Zdrowia zwraca uwagę, że w związku z przedłużeniem rząd ma prawo do wprowadzania z dnia na dzień obostrzeń - o ile uzna je za konieczne. Obostrzenia mogą też wprowadzać włoskie regiony.
Ewa Wysocka