Otwarcie granic na wakacje 2020: Dokąd wciąż nie możemy podróżować?
Mimo przywrócenia ruchu granicznego w Europie a od wczoraj - lotów międzynarodowych - nie wszędzie możemy podróżować bez przeszkód. Niektóre państwa - z Europy i spoza niej - nie pozwalają Polakom na wjazd na ich terytoria.
Czesi wprawdzie znieśli ograniczenia wobec Polaków, ale nie wszystkich. Swobodnego wjazdu nie mają do południowego sąsiada Ślązacy - region, gdzie wciąż notowanych jest najwięcej przypadków zachorowań na koronawirusa. Mogą to robić jedynie w ważnym interesie, np. w drodze do pracy i muszą mieć przy sobie test z negatywnym wynikiem na obecność koronawirusa. Na granicy z Czechami prowadzone są wyrywkowe kontrole, podczas których Polacy muszą wskazać swoje miejsce zamieszkania.
Z wyjazdami do Hiszpanii musimy wstrzymać się do 21 czerwca. Do niedzieli obcokrajowców i powracających do kraju obowiązuje dwutygodniowa kwarantanna. Polacy, podobnie jak mieszkańcy niemal całej UE, będą mogli odwiedzić Półwysep Iberyjski już w niedzielę. Wyjątkiem są Portugalczycy. Granica między oboma krajami zostanie otwarta 1 lipca.
Wyspy Kanaryjskie - jeden z hiszpańskich regionów, który najmniej ucierpiał przez pandemię - domagają się aby wjeżdżający turyści przechodzili test na obecność COVID-19. Decyzji w tej sprawie nie podjął jeszcze hiszpański rząd. Prawdopodobnie żądanie zostanie odrzucone, bo wymagałoby ono dodatkowych umów między Madrytem a krajami z których pochodzą turyści.
W związku z panującą pandemią, w świetle przepisów obowiązujących w Federacji Rosyjskiej, obywatele RP, podobnie jak inni obcokrajowcy, nie mogą wjechać na terytorium tego kraju. Zakaz wjazdu cudzoziemców obowiązuje do odwołania. Dotyczy on również osób posiadających zezwolenie na pobyt stały w Rosji, które w okresie pandemii opuściły terytorium Federacji. Wyjątek stanowią kierowcy międzynarodowi, członkowie załóg statków morskich, sportowcy i trenerzy pracujący w Rosji, obcokrajowcy w celu leczenia i członkowie rodziny obywatela Rosji. Osoby z tej grupy, które wjadą do Rosji z krajów, w którym występują przypadki zakażeń koronawirusem, a więc również z Polski, będą poddane 14-dniowej kwarantannie.
Wakacje na Malcie można planować od 1 lipca. Wtedy kraj otworzy granice i wznowi międzynarodowy ruch lotniczy. Władze Malty wpisały Polskę na listę “bezpiecznych krajów", co oznacza, że polscy turyści będą mogli spędzać urlop bez przechodzenia 14-dniowej kwarantanny.
W Norwegii obowiązuje zakaz dotyczący obcokrajowców podobny do Rosji. Granice tego kraju są do odwołania zamknięte dla mieszkańców innych państw. Na teren królestwa mogą wjechać osoby mające ważne prawo pobytu, umowę o pracę w Norwegii, pragnące odwiedzić bliskich albo posiadające w Norwegii nieruchomości. Obcokrajowcy, którzy przekroczą norweską granicę będą musieli przejść 10-dniową kwarantannę.
Wprawdzie od poniedziałku zagraniczni turyści, z wyjątkiem Hiszpanów, mogą wjeżdżać do Portugalii, to jednak z odwiedzinami na Półwyspie Iberyjskim musimy poczekać do 1 lipca. Państwo to zostało objęte zakazem lotów z Polski. Rozporządzenie obowiązuje do końca czerwca. Portugalskie archipelagi, Azory i Madera, wymagają od podróżnych testów na koronawirusa. Można je wykonać na miejscu. Bez nich turyści są poddawani obowiązkowej 14-dniowej kwarantannie.
Polski nie ma na liście 19 bezpiecznych krajów uznanych przez Słowację za bezpieczne pod względem zagrożenia epidemicznego koronawirusem. Dlatego państwo to możemy odwiedzać jedynie na 48 godzin. Jak informuje MSZ, “tranzyt do innego państwa UE wymaga uzyskania zgody władz słowackich". Resort ostrzega, że jazda bez uzyskania zgody może zostać ukarana mandatem wynoszącym 1659 euro.
Nie ma nas również na liście 17 krajów uznanych za bezpieczne przez Słowenię. Dlatego planujący podczas podróży do Chorwacji zwiedzić ten kraj, muszą zmienić plany. Na razie Polacy mogą przejeżdżać przez Słowenię tylko tranzytem i opuścić ją w ciągu doby. Jeśli czas ten zostanie przekroczony, trzeba będzie odbyć 14-dniową kwarantannę.
Na razie lepiej odłożyć też wyjazd do Stanów Zjednoczonych. W myśl deklaracji prezydenta Donalda Trumpa, do kraju “mogą nie zostać wpuszczeni cudzoziemcy", którzy w ciągu 14 dni przed przybyciem przebywali m.in. w którymś z krajów strefy Schengen, czyli również w Polsce. Z tej zasady zwolniono stałych rezydentów i ich rodziny. Ci jednak, jeśli przebywali w którymś z wymienionych krajów, będą mogli wjechać na terytorium Stanów Zjednoczonych przez jedno z 13 wyznaczonych lotnisk i odbyć w swoich domach 14-dniową kwarantannę.
Na teren Węgier Polacy mogą wjechać tylko w celach biznesowych: w związku z prowadzoną działalnością gospodarczą, sprawami handlowymi, zadaniami pracowniczymi lub służbowymi. Przy przekraczaniu granicy należy okazać dokumenty potwierdzające cel wjazdu. Inaczej podróżnych czeka dwutygodniowa kwarantanna. Bez uzyskania specjalnego pozwolenia, nie można też przejeżdżać przez kraj tranzytem. Uwaga! Wszystkie wymagane dokumenty muszą być wypełnione po węgiersku. Z obowiązku kwarantanny zostali zwolnieni mieszkańcy Czech, Austrii, Niemiec, Słowacji, Serbii, Słowenii i Chorwacji.
Wielka Brytania jest jednym z trzech krajów do których rząd wciąż nie zniósł zakazu lotów. Zakaz obowiązuje do końca czerwca. Pragnący odwiedzić wyspy przed tą datą muszą odbyć 14-dniową kwarantannę. Nie dotyczy ona pracowników sezonowych oraz osób, które mieszkają poza granicami ale pracują w GB oraz mieszkających na jej terenie ale pracujących na innym. Każdy wjeżdżający, nie wcześniej niż 48 godzin przed przybyciem do tego kraju, jest zobowiązany wypełnić kartę pobytu: Passenger Locator Form, musi podać w niej m.in. adres pod którym będzie można go zlokalizować.
ew