Daszyńska-Muzyczka, BGK: Zadania polskiego banku rozwoju stale rosną

Czym jest polski bank rozwoju? - To szczególna rola, nadana nam już w 1924 r., kiedy musieliśmy odbudowywać niepodległą Polskę po odzyskaniu niepodległości. To bank, który ma w swoim zadaniu nie zwiększanie zysków, ale dbanie o takie rozwiązania finansowe, które będą wspierać polską gospodarkę i dbać o rozwój społeczeństwa - powiedziała Interii podczas Europejskiego Kongresu Gospodarczego prezes BGK.

Pytana o to jaką rolę bank rozwoju pełni dzisiaj, Daszyńska-Muzyczka wyjaśniła, że pomimo tego, że BGK w wielu inicjatywach jest niewidoczny, to jednak za "działaniem, szczególnie publicznym, ale w wielu przypadkach też prywatnych" kryje się ze swoimi rozwiązaniami.

- Kryje się BGK za dystrybucją środków chociażby europejskich; to wsparcie kredytobiorców, studentów, także podmiotów ekonomii społecznej, czyli tych podmiotów które walczą z wykluczeniem. Dzisiaj dajemy i budujemy dla nich szanse jak być ważnym podmiotowo, jak walczyć o swoje lepsze jutro - mówiła Daszyńska-Muzyczka.

- Praktycznie nie ma obszaru gospodarki, w której by BGK nie uczestniczył. Nasze zadania się coraz bardziej rozwijają, chociażby w obszarze wsparcia polskich firm, które chcą działać za granicą. W 2015 r. byliśmy obecni w 9 krajach, dzisiaj możemy się pochwalić obecnością z przedsiębiorcami w 74 krajach. Rozwijamy przedstawicielstwa zagraniczne, bo chcemy być najbliżej hubów finansowych po to, żeby pozyskiwać najtańsze finansowanie zarówno dla BGK, jak i polskiego rządu - kontynuowała prezes banku rozwoju.

Podczas EKG bank ogłosił także swoją nową strategię na lata 2021-2025 w centrum stawiając zrównoważony rozwój.

- Dwa czynniki pokazały jak ważne jest skupienie się na zrównoważonym rozwoju. Pierwszy, to kryzys wywołany pandemią Covid-19. Gdy zaczynaliśmy pisać naszą strategię musieliśmy wziąć pod uwagę, m.in. jak zachowa się polski przedsiębiorca, polska gospodarka w dobie pandemii, jak ucierpi a na ile znajdzie się w możliwości wykorzystania szans i nisz rynkowych, które się pojawią. Bez pieniędzy i bez instytucji finansowych się tego nie zrobi. Drugi, to wyzwanie związane z celami zrównoważonego rozwoju, ogłoszone przez ONZ w 2015 r., które przybrały na znaczeniu właśnie w dobie pandemii. Patrząc na nie w pełnym wymierzę, jest to 17 celów, one są naprawdę szerokie i tu widzimy naszą rolę. Dlatego zrównoważony rozwój jest jednym z najważniejszych filarów strategii. Każda nasza działalność czy ona jest na odpowiedzialność własną, czy ze środków europejskich, wspierająca bezpośrednio programy rządowe czy samorządowe - musi uwzględniać zrównoważony rozwój, zaangażowanie społeczne i możliwości rozwoju na rynkach międzynarodowych. Chcemy być inspiratorem do budowania odpowiedzialności społecznej - wyjaśniła Daszyńska-Muzyczka.

Prezes BGK zwróciła także uwagę, że za zrównoważonym rozwojem idzie dzisiaj zmiana zasad, zmiana postaw, zarówno przedsiębiorców jak i każdego obywatela indywidualnie. - Widzimy szerzej pewne wyzwania cywilizacyjne dzisiaj. My jako BGK położyliśmy nacisk chociażby na 3W: na to jak gospodarujemy wodą, jak myślimy o paliwie przyszłości, czyli o wodorze, jak chcemy wykorzystać nowe technologie węglowe, bo one się wpisują w zrównoważony rozwój. Oprócz tego od strony ryzyka przygotowujemy się do wskaźników uwzgledniających rating ESG. Jesteśmy instytucją finansową, która chce zgodnie z tym prowadzić swój biznes - mówiła Interii Daszyńska-Muzyczka.

To oznacza też, że każda transakcja będzie analizowana ze względu na jej wpływ na środowiska czy inne ryzyka ujęte w wytycznych ESG. - Jesteśmy w procesie transformacji sektora energetycznego - wiemy jak ogromne są to wyzwania. Chcemy odpowiedzialnie podejść do tego, bo musimy mieć bezpieczne społeczeństwo, bezpieczną energetykę i przechodzić przez proces transformacji energetycznej świadomie - dodała.

W 2025 r. bank planuje pozyskać rating ESG na poziomie 5 decyla wśród banków europejskich, które stosują ESG. - Myślę że jest to do zrobienia - powiedziała Daszyńska-Muzyczka.

Prezes BGK zapowiada także, że w ramach nowej strategii obecne programy będą kontynuowane. - Dodatkowo będziemy szukać nowych rozwiązań i we współpracy z sektorem bankowym przygotowywać. Być może powinniśmy skierować większe źródło pieniędzy np. na wsparcie R&D albo nowych technologii. To są obszary, na których chcemy się skupić. Dlatego tak ważne jest inwestowanie w kapitał społeczny, który buduje kapitał intelektualny, który buduje silną gospodarkę - wyjaśniła prezes krajowego banku rozwoju.

W ramach nowej strategii, władze banku zakładają, że suma bilansowa zmniejszy się ze 160 mld zł na koniec 2020 r. do ok. 144 mld zł na koniec 2025 r. (w ujęciu rocznym -2 proc.). Jednocześnie zwiększyć ma się wartość udzielonych kredytów brutto: z niemal 46 mld zł na koniec ubiegłego roku do 60,5 mld zł (w ujęciu rocznym +5,7 proc.). Wzrośnie także zaangażowanie w finansowanie gospodarki do ponad 460 mld zł (w ujęciu rocznym +9,8 proc.). Współczynnik wypłacalności pozostanie na bezpiecznym poziomie powyżej 13,5 proc.

Rozmawiał Bartosz Bednarz