Dane z amerykańskiego rynku pracy w centrum uwagi rynków w piątek
Dane z amerykańskiego rynku pracy będą w piątek w centrum uwagi rynków. Złoty może być handlowany w przedziale 4,16-4,19 za euro. Rentowności polskich obligacji mogą zyskiwać.
W ocenie Banku Pocztowego, ostatnia w tym tygodniu sesja na rynkach finansowych upływać będzie pod znakiem danych z amerykańskiego rynku pracy, w tym z sektora pozarolniczego.
"Po tym jak oczekiwania inwestorów spełnił już EBC, ze szczególną uwagą będą oni teraz przyglądać się danym z rynku pracy w USA, tak ważnych w kontekście sygnalizowanej przez Fed zbliżającej się podwyżki stóp procentowych. Publikacja danych w USA zaważy z dużym prawdopodobieństwem na notowaniach eurodolara i nastrojach globalnych" - napisano w porannym biuletynie Pocztowego.
Także ekonomiści z Millennium doceniają wagę danych z rynku pracy.
"Potencjalnym źródłem zmienności polskiej waluty oraz notowań globalnych są dzisiejsze dane z amerykańskiego rynku pracy. Wyższa od oczekiwań liczba miejsc pracy poza sektorem rolniczym stanowiłaby kolejny czynnik mogący wpłynąć na spadek wyceny polskiej waluty. Ostatnie dane z USA pozostają jednak mieszane, stąd gdyby odczyt raportu z rynku pracy wpisał się w tą tendencję bylibyśmy świadkami łagodnego wzrostu notowań eurodolara oraz próby stabilizacji pary EUR/PLN wokół poziomu otwarcia tj. 4,1680" - napisano w porannej nocie.
"Inwestorzy nadal będą ponadto przyglądać się rozwojowi sytuacji w Grecji, choć obecnie panuje raczej przekonanie że nowy rząd grecki osiągnie ostatecznie porozumienie w sprawie długu z pozostałymi krajami strefy euro, EBC i MFW" - dodano w raporcie Pocztowego.
W ocenie Pocztowego, kurs EUR-PLN zakończy prawdopodobnie tydzień w przedziale 4,16-4,19.
Także rynek długu z uwagą będzie śledził doniesienia z rynku pracy w USA.
- Z pewnością będzie to najistotniejsze wydarzenie dnia, które ustawi rynki, w tym nasz rynek obligacji. Przez ostatnie dni rynek pozycjonował się jednak pod nieco słabsze odczyty, więc dziś, aby rynek ponownie miał tracić, dane musiałyby okazać się naprawdę słabe - powiedział Andrzej Bowtruczuk z mBank.
- Wydaje się, że dziś już inwestorzy złapią lekki +oddech+, można raczej spodziewać się utrzymania bądź niewielkiego spadku rentowności - dodał.
piątek | czwartek | czwartek | |
9.05 | 15.50 | 8.55 | |
EUR/PLN | 4,1724 | 4,1660 | 4,1695 |
USD/PLN | 3,6415 | 3,6455 | 3,6612 |
EUR/USD | 1,1458 | 1,1430 | 1,1389 |
OK0717 | 1,54 | 1,61 | 1,56 |
PS0719 | 1,69 | 1,77 | 1,72 |
DS0725 | 2,97 | 2,12 | 2,06 |