Dilerzy: Złoty powinien się ustabilizować w przedziale 4,20-4,22 za euro
Złoty powinien się stabilizować w okolicach 4,20-4,22 za euro. Wtorkowe dane o sprzedaży detalicznej pomogą wyznaczyć kierunek kolejnego ruchu - uważają dilerzy.
- Wydaje mi się, że względem euro przedział 4,20-4,22 to będzie przestrzeń, w której złoty może na razie się zatrzymać. Jutro są dane, które pomogą nam ocenić, w jakim kierunku pójdzie dalej - powiedział PAP diler PLN Banku BPH Marek Cherubin.
We wtorek GUS poda dane o sprzedaży detalicznej za czerwiec.
- W tym miesiącu nie ma więcej istotnych z punktu widzenia rynku walutowego danych krajowych. Powinno być dosyć stabilnie, sentyment jest pozytywny. Brak złych wiadomości będzie wpływał korzystnie na złotego" - powiedział Cherubin. "Należy też pamiętać, że mamy +de facto+ sezon wakacyjny - obserwujemy mniejsze zainteresowanie handlem - dodał.
Zdaniem Cherubina, poniedziałkowe umocnienie złotego można przypisać korzystnemu sentymentowi przy braku publikacji na rynkach globalnych.
- Dzisiaj złoty w ciągu całej sesji systematycznie się wzmacniał. Z poziomu 4,2350 zszedł jeszcze prawie 2 grosze w dół, teraz następuje stabilizacja na poziomie 4,22. Jest to kolejny dzień umocnienia, które zawdzięczamy pozytywnemu sentymentowi przy spokoju na rynkach globalnych - powiedział Cherubin.
- Obecnie zapadają obligacje i są wypłacane kupony z tych papierów, w związku z czym sporo pieniędzy wpływa na rynek. Są one dalej inwestowane na rynku wtórnym, stąd mamy do czynienia z umocnieniem - powiedział PAP szef dilerów papierów dłużnych ING Banku Śląskiego Bartłomiej Wit.
- Oprócz tego nastąpiła stabilizacja na rynkach bazowych - dochodowości utrzymują się na stałych poziomach. Dla notowań polskiego długu dane z rynku europejskiego i amerykańskiego są nadal bardzo ważne - to jest główny czynnik, który wskazuje kierunek ruchu - dodał.
W ocenie Wita brak podaży w najbliższym okresie pozytywnie wpływa na rentowności obligacji.
- Dzisiaj obserwowaliśmy mocniejszy dzień na rynku i ma to bezpośredni związek z tym, że ministerstwo ogłosiło, że nie przeprowadzi aukcji 23 lipca - powiedział.
- Nie bez wpływu na rentowność obligacji pozostaje brak podaży w tym miesiącu w ogóle. Można zakładać, że skoro ministerstwo nie zdecydowało się na aukcję w lipcu przy napływie środków, to w sierpniu też takiego kroku może nie podjąć. Prawdopodobieństwo aukcji w sierpniu jest małe - dodał.
W piątek Ministerstwo Finansów podało, że warunkowy przetarg obligacji skarbowych planowany na 23 lipca nie zostanie zorganizowany.
- Generalnie płynność jest obecnie niższa, mamy sezon wakacyjny. W związku z tym zmienność może być duża, bo każdy impuls powoduje reakcję - powiedział Wit.
poniedz. poniedz. piątek 16.20 9.25 16.15
EUR/PLN 4,2203 4,2294 4,2460 USD/PLN 3,1972 3,2145 3,2353 EUR/USD 1,3200 1,3157 1,3125
OK0715 2,83 2,82 2,83 PS0718 3,15 3,20* 3,23* DS1023 3,78 3,85 3,88
*notowania PS0418