Długi weekend zmniejszy aktywność na FX i FI

"W dniu dzisiejszym nie spodziewamy się większych zmian wycen krajowych aktywów. Początek tygodnia powinien upłynąć pod znakiem ograniczonej aktywności inwestorów z uwagi na jutrzejsze święto i związany z tym długi weekend" - napisali w porannym raporcie analitycy Banku Pekao.

"Krajowa krzywa rentowności powinna pozostać na poziomach zbliżonych do piątkowego zamknięcia, a EUR/PLN będzie zapewne handlowany w okolicach 4,2150-4,2350" - dodają.

Z kolei analitycy Banku Millennium w swoim poniedziałkowym raporcie zwracają uwagę na wypowiedzi Elżebiety Chojny-Duch z RPP.

"Uwagę zwracają natomiast dzisiejsze komentarze członków RPP, wśród których najistotniejsza wydaje się być wypowiedź E.Chojny-Duch. W naszej ocenie, to właśnie głos tej członkini Rady mógł przesądzić o stabilizacji stóp procentowych w listopadzie" - napisali.

"W tym kontekście istotne jest, iż zdaniem E.Chojny-Duch słabsze odczyty PKB, produkcji, czy spadek PMI poniżej 50 pkt. mogą skłonić Radę do obniżki stóp procentowych, choć ta przestrzeń uległa zawężeniu. Wypowiedź ta sprawia, że wpływ wymienionych publikacji na notowania polskich aktywów może uleć nasileniu w nadchodzących miesiącach" - dodają.

W ich ocenie poniedziałkowa sesja powinna przebiegać pod znakiem stabilizacji zarówno notowań złotego względem euro, jak i krajowego długu.

Chojna-Duch w rozmowie z PAP oceniła, że warto zachować dostępne instrumenty polityki pieniężnej na wypadek materializacji nieprzewidzianych zaburzeń w gospodarce globalnej lub krajowej. Dodała, że zbyt szybkie wyzbycie się tych instrumentów byłoby nierozważne.

Z kolei Adam Glapiński uważa, że stopy procentowe są na wystarczająco niskim poziomie. Do zmiany stanowiska i opowiedzenia się za ich obniżką skłonić by go mogło pojawienie się groźby recesji w perspektywie 4 kwartałów lub gwałtowny napływ kapitału krótkoterminowego. Zastrzega, że projekcja tego nie sygnalizuje.