Dobra wiadomość dla siedzących na franku

Porozumienie pomiędzy Narodowym Bankiem Szwajcarii i Narodowym Bankiem Polskim. SNB i NBP zawarły porozumienie na swapy walutowe na parze CHF/PLN, NBP w przypadku napięć na rynkach zasili banki we franki - podał NBP w komunikacie.

"Wszystkie transakcje dotyczące swapów wymagają wcześniejszego zatwierdzenia przez SNB. Swapy te są operacjami z terminem 7-dniowym.

Oba banki centralne nie przewidują, że porozumienie, które zostało zawarte jako środek ostrożnościowy, będzie musiało być wykorzystane" - dodano.

- Intencją NBP nie jest bezpośrednie wykorzystanie umowy do przeprowadzenia transakcji finansowych przez oba banki centralne. Obecny stan płynności na rynku forex w zakresie operacji na parze CHF/PLN nie wymaga uruchomienia środków będących w gestii NBP.

Z powyższych względów SNB i NBP traktują zawartą umowę swapową jako instrument ostrożnościowy sygnalizujący rynkom finansowym możliwość ingerencji w przypadku negatywnych skutków destablizacji europejskich rynków finansowych - powiedział w komentarzu do komunikatu NBP dyrektor Departamentu Operacji Krajowych NBP Krzysztof Senderowicz.

Reklama

OPINIA

Zdaniem analityków Saxo Banku sytuacja na franku szwajcarskim staje się bardziej skomplikowana. Jego usztywnienia kursu do euro na poziomie 1,2000 może zostać przełamane. Ostatnie wydarzenia na świecie wskazują na zwiększające się ryzyko i możliwy wzrost wartości szwajcarskiej waluty.

Biznes INTERIA.PL na Facebooku. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze

Dowiedz się więcej na temat: frank szwajcarski | kredyt hipoteczny | CHF | wiadomość | NBP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »