Kluczowe wypowiedzi członków FOMC ważniejsze
W tym tygodniu występuje m.in. J.Powell, który w ostatnim czasie okazywał się jednym z najbardziej zdecydowanych jastrzębi w FED. Zdaniem analityków ING, ten przekaz będzie przypominał rynkom, że oczekiwania na zmianę polityki pieniężnej w USA (w tym obniżki stóp już w połowie 2023) są zdecydowanie przedwczesne. Zdaniem analityków sprowadzi to parę EUR/USD do zeszłotygodniowych dołków (między 1,02 a 1,0250).
Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze
Zdaniem analityków ING banku, do końca roku para EUR/USD może utrzymać się ponad parytetem lub blisko niego. Po danych o inflacji CPI z USA oczekiwania na dalsze podwyżki stóp Fed wyraźnie spadły.
Mimo komentarzy z FOMC sugerujących utrzymanie cyklu podwyżek stóp, rynek niezmiennie wycenia też rozpoczęcie poluzowania polityki Fed już około połowy przyszłego roku. To z kolei znajduje odzwierciedlenie w dolarowych stawkach IRS. Spread dolarowych swapów 2letnich wobec instrumentów w euro dość dobrze określał kierunek EUR/USD w ostatnich latach.
Dlatego bez odbudowy oczekiwań na podwyżki stóp w USA (i wzrostu dolarowych swapów) lub pogorszenia globalnego sentymentu, o większe umocnienie dolara będzie trudno.
Zdaniem Marka Rogalskiego z DM BOŚ, w krótkim terminie rynki pozostają, zatem pod wpływem spekulacji związanych z działaniami banków centralnych.
Wczoraj około południa dolar mocno tracił, ale wieczorem odrobił straty. Wpływ na to miały wypowiedzi przedstawicieli FED, które nieco zachwiały "pewnością" rynków, co do "gołębiego" scenariusza dla FED, który od kilku już tygodni zdaje się być dyskontowany (gra pod tzw. pivot).
James Bullard powtórzył swoją opinię, że rynki źle szacują możliwości FED, a stopy procentowe zostaną podniesione przynajmniej do dolnej granicy przedziału 5-7 proc.
Z kolei Lorretta Mester dała do zrozumienia, że "jest jeszcze wiele do zrobienia" w temacie podwyżek stóp, a John Williams stwierdził, że nowa projekcja (w grudniu) pokaże konieczność podniesienia stóp bardziej, niż to sądzono we wrześniu. Dodał jednak, że możliwy jest scenariusz pauzy w 2023 r., a obniżki stóp mogą pojawić się w 2024 r., jeżeli pozwoli na to sytuacja.
Wczoraj notowania EUR/USD wybiły się na nowy szczyt (1,0496), ale później zaliczyły mocny zjazd w dół. To mogło wzbudzić wątpliwości na ile dalsza kontynuacja zwyżek jest możliwa w tym tygodniu i kolejnym okresie. Zwłaszcza, że przedstawiciele FED wybrzmieli nieco bardziej "jastrzębio", a dzisiaj rano rynek dostał niższe dane o inflacji w Hiszpanii.
Wydaje się jednak, że kluczowe punkty tego tygodnia są dopiero przed nami - to seria odczytów makro z USA, które mogą ustawić rynek przed posiedzeniem FED zaplanowanym na 14 grudnia. Słabsze odczyty będą podbijać oczekiwania pod grę na tzw. pivot., na czym straci dolar dodaje Marek Rogalski DM BOŚ.