Kursy walut. Ile kosztują dolar, euro i frank szwajcarski w środę, 10 lipca?
Złoty w środę w ciągu dnia stracił nieco wobec dolara oraz euro. Polska waluta straciła także wobec franka szwajcarskiego, ale udało jej się odrobić straty.
Dolar w środę wieczorem ok. godz. 19.16 był wyceniany na niecałe 3,94 zł. Tracił do polskiej waluty 0,03 proc.
Euro zyskiwało wobec złotego 0,07 proc. Trzeba było za nie zapłacić 4,26 zł.
Frank szwajcarski tracił 0,18 proc. i kosztował niecałe 4,38 zł.
Dla porównania, w środę po godz. 8 rano za euro płacono 4,25 zł, dolar kosztował 3,93 zł, a frank szwajcarski - 4,38 zł.
"Złotego wspiera dość wysoki poziom kursu euro do dolara, czy niespodziewane zaostrzenie retoryki RPP, gaszące oczekiwania na jakiekolwiek obniżki stóp w tym roku, a nawet w 2025 roku" - wskazali w porannym komentarzu analitycy ING Bank Śląski.
"Ryzykiem pozostają głównie obawy geopolityczne, związane z wyborami prezydenckimi w USA, co sugeruje ryzyko osłabienia złotego w czwartym kwartale 2024 roku" - dodali.
W środę inwestorzy oczekiwali głównie drugiego dnia wystąpienia prezesa Jerome'a Powella w amerykańskim Kongresie. Przewodniczący Fed wskazał, że nie jest jeszcze gotowy ogłosić, że USA pokonały inflację. Dodał jednak, że uważa, że Stany Zjednoczone pozostają na ścieżce powrotu do stabilnych cen i utrzymującego się niskiego bezrobocia.
Powell w swoim wystąpieniu nie podał, kiedy dokładnie może nastąpić obniżka stóp procentowych w największej gospodarce świata. Analitycy przewidują, że pierwsza nastąpi już we wrześniu, a druga przed końcem tego roku - wskazuje agencja prasowa AFP.
Dla kursu dolara kluczowy będzie odczyt inflacji w czerwcu 2024 roku. Zostanie on opublikowany w czwartek.