Kursy walut. Ile kosztują dolar, euro i frank w środę, 3 września?
W środę około godziny 19:30 euro kosztowało 4,25 zł. Za dolara trzeba było zapłacić 3,64 zł, zaś za franka szwajcarskiego - 4,53 zł.
W ciągu dnia złoty nieznacznie się umocnił. Rano euro wyceniane było na 4,26 zł, dolar na 3,66 zł. Cena franka szwajcarskiego wynosiła 4,55 zł.
Najważniejszym wydarzeniem gospodarczym była spodziewana przez ekonomistów obniżka stóp procentowych przez RPP o 25 pkt. bazowych. W czwartek głos zabierze w tym temacie prezes NBP Adam Glapiński.
Zdaniem głównego ekonomisty Credit Agricole Jakuba Borowskiego przestrzeń dla obniżek stóp pozostaje ograniczona.
"Podjęta dziś przez Radę decyzja o obniżeniu stóp procentowych oraz treść komunikatu po posiedzeniu RPP wskazują, że Rada oceniła zagrożenia dla celu inflacyjnego związane z możliwym wzrostem cen energii w IV kw. (w związku z wetem K. Nawrockiego dotyczącym ustawy przedłużającej zamrożenie cen prądu) oraz znacząco luźniejszą polityką fiskalną w latach 2025-2026 w porównaniu z wcześniejszymi oczekiwaniami (...) Naszym zdaniem dzisiejsza decyzja nie sygnalizuje jednak znacząco większej przestrzeni do obniżek stóp procentowych w najbliższych kwartałach. Jest dość prawdopodobne, że do końca br. Rada zdecyduje się na jeszcze jedną obniżkę stóp o 25 pb. Dzisiejsza decyzja RPP o obniżeniu stóp procentowych oraz treść komunikatu po posiedzeniu Rady jest naszym zdaniem neutralna dla kursu złotego i rentowności polskich obligacji" - ocenił ekspert.
Ekonomiści ING oceniają, że scenariusz bazowy dla pary EUR/PLN to przedział 4,23-4,29. "Złoty dobrze rozpoczął wrześniowe notowania. Kurs EUR/PLN obniżył się do nawet 4,2520 wykorzystując symboliczne wzrosty na rynku EUR/USD, ale i dalsze studzenie oczekiwań dotyczących ścieżki stóp procentowych w Polsce w tym i przyszłym roku. Wsparcie dla polskiej waluty stanowiły także solidne dane o strukturze wzrostu PKB w 2kw, które "przypomniały" inwestorom o różnicach w oczekiwanym tempie wzrostu gospodarczego w tym roku wśród państw regionu (Polska ma być liderem wzrostu PKB wśród państw CEE)" - wskazali.