Kursy walut. Ile kosztują euro, dolar i frank w piątek, 24 maja?

W piątkowy poranek złoty nieznacznie osłabił się na tle głównych walut. Choć i tak obecne kursy euro, dolara oraz franka szwajcarskiego pozostają jedynymi z najniższych w ostatnich miesiącach.

W piątek ok. godz. 7 notowania euro na tle złotego mieściły się na poziomie 4,26 zł. Oznacza to nieznaczne osłabienie się polskiej waluty względem europejskiej, bo ta jeszcze w czwartkowe popołudnie kosztowała 4,25 zł. 

Podobny scenariusz zrealizował się na kursach złotego do dolara i do franka. Amerykańska waluta w piątek rano kosztowała 3,94 zł, czyli więcej niż jeszcze w czwartek ok. godz. 18 - wówczas 3,93 zł. 

Natomiast kurs franka wzrósł do 4,31 zł, choć jeszcze dzień wcześniej szwajcarska waluta kosztowała 4,30 zł.

Reklama

EUR/PLN

4,3781 0,0318 0,73% akt.: 14.06.2024, 22:58
  • Kurs kupna 4,3763
  • Kurs sprzedaży 4,3798
  • Max 4,3790
  • Min 4,3446
  • Kurs średni 4,3781
  • Kurs odniesienia 4,3463
Zobacz również: USD/GBP SEK/PLN NZD/PLN

USD/PLN

4,0912 0,0437 1,08% akt.: 14.06.2024, 22:58
  • Kurs kupna 4,0894
  • Kurs sprzedaży 4,0929
  • Max 4,1019
  • Min 4,0484
  • Kurs średni 4,0912
  • Kurs odniesienia 4,0475
Zobacz również: USD/GBP SEK/PLN NZD/PLN

CHF/PLN

4,5950 0,0666 1,47% akt.: 14.06.2024, 22:58
  • Kurs kupna 4,5929
  • Kurs sprzedaży 4,5970
  • Max 4,6023
  • Min 4,5259
  • Kurs średni 4,5950
  • Kurs odniesienia 4,5284
Zobacz również: USD/GBP SEK/PLN NZD/PLN

Tak polska gospodarka wkroczyła w II kwartał 2024 roku

W kończącym się już tygodniu poznaliśmy ważne dla z perspektywy polskiej gospodarki. W środę Główny Urząd Statystyczny wskazał, że produkcja w przemyśle wzrosła w kwietniu w relacji rocznej o 7,9 proc. Był to odczyt wyższy niż spodziewali się tego ekonomiści (konsensus rynkowy wynosił 6 proc.), a także najbardziej optymistyczny z perspektywy sektora od co najmniej jesieni 2022 roku. 

Następnego dnia natomiast GUS opublikował dane o sprzedaży detalicznej za kwiecień. W tym przypadku odczyt okazał się być niższy od rynkowych prognoz. Ekonomiści wskazywali, że tempo wzrostu wydatków konsumentów wyrażone w cenach stałych mogło w ubiegłym miesiącu wynieść 5,9 proc., choć ostatecznie był to wskaźnik na poziomie 4,3 proc.  

Oba badania są składowymi, wykorzystywanymi do obliczenia Produktu Krajowego Brutto. Chociaż jeszcze kluczowym czynnikiem z perspektywy dynamiki wzrostu gospodarki są także inwestycje.

Według prognoz analityków z PKO BP, polski PKB powinien urosnąć w 2024 r. w tempie ok. 3,7 proc. Wpływ na taki odczyt będzie miała przede wszystkim konsumpcja wewnętrzna, choć swoje pod koniec roku dorzucą także inwestycje. Te mają być wspierane poprzez napływ środków z KPO, co będzie motorem napędowym polskiej gospodarki w 2025 roku.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: kursy walut | dolar | frank szwajcarski | euro
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »