"Niepewność wobec polityki handlowej USA w sprawie ceł wciąż pozostaje jednym z głównych czynników wpływających na zmienność na globalnych rynkach i może generować negatywną presję na złotego" - stwierdzili w swoim popołudniowym komentarzu (cytuje go Polska Agencja Prasowa) analitycy Banku Millennium.
"W najbliższym czasie negatywny wpływ na złotego zarówno wobec euro jak i walut regionu może mieć dalsze łagodzenie polityki pieniężnej (przy bankach centralnych w regionie i EBC bliskich końca cyklu), ale także pogorszenie bilansu obrotów bieżących" - napisano w raporcie Banku Millennium.
Z kolei Konrad Ryczko, analityk DM BOŚ, zwrócił uwagę, że zmiana kursu złotego wobec głównych walut nie była w poniedziałek znacząca. "O ile weekendowa retoryka Trumpa podbiła nieco awersję do ryzyka na starcie sesji, tak popołudniowa faza skupiała się na optymistycznych deklaracjach strony unijnej" - skomentował Konrad Ryczko.
Podkreślmy, że choć USA i UE "straszą" się wzajemnie zaostrzeniem polityki celnej, w grze pozostaje jednak opcja ugody i zawarcia porozumienia handlowego.