Kursy walut. Ile trzeba zapłacić za euro, dolara i franka w piątek, 5 maja?
Złoty zyskał w piątek do głównych walut. Najbardziej widoczne jest umocnienie polskiej waluty wobec szwajcarskiej - za franka w piątek po południu płacono 4,66 zł, zaś rano 4,70 zł.
Euro ok. godz. 17.00 w piątek kosztowało niespełna 4,58 zł, a frank szwajcarski wyceniany był na 4,66 zł.
W piątek rano europejska waluta kosztowało blisko 4,59 zł, a szwajcarska 4,70 zł. Dolar rano był wyceniany na ok. 4,15 zł, ale w południe kurs amerykańskiej waluty sięgał nawet 4,17 zł. Po południe za amerykańską walutę płacono z każdą chwilą coraz mniej - ok. godz. 18.00 niewiele ponad 4,14 zł.
Złoty pozostaje pod presją wydarzeń globalnych.
"Kwotowania eurodolara coraz bardziej ciążą na południe, co teoretycznie powinno podbijać presję wokół PLN (i innych walut rynków wschodzących). W praktyce, EUR/PLN pozostaje blisko 4,58 PLN. Kluczową figurą dnia były dane z amerykańskiego rynku pracy, które stawiają nieco scenariusz recesyjny pod znakiem zapytania" - napisał w piątkowym komentarzu Konrad Ryczko, analityk DM BOŚ.
"Złoty pozostaje mocny, nie zmieniły tego dane z makro USA, a kurs EUR/PLN pozostanie w najbliższym czasie w strefie 4,56-4,60" - wskazuje z kolei Mirosław Budzicki z PKO BP.
"W perspektywie ubiegłych tygodni złoty pozostaje mocny, podobnie jak inne waluty z regionu, chociaż kurs EUR/PLN nie jest wstanie pokonać technicznych wsparć znajdujących się na 4,56. Nie widać również większego potencjału do deprecjacji złotego i trwałego powrotu powyżej 4,60" - przekonuje analityk.
***