Kursy walut w środę 20 września. Ile trzeba zapłacić za euro, dolara i franka szwajcarskiego?
Środa przyniosła na rynku kilkugroszowe umocnienie złotego wobec głównych walut. Ok. godziny 17:00 za euro trzeba było zapłacić 4,62 zł, dolar kosztował 4,31 zł, a frank szwajcarski 4,82 zł. Rano ok. godziny 8:00 wspólna waluta była wyceniana na 4,66 zł, dolar był na poziomie 4,36 zł, a za franka trzeba było zapłacić 4,86 zł. Wpływ na notowania polskiej waluty mogły mieć wypowiedzi prezesa NBP Adama Glapińskiego oraz członka RPP Henryka Wnorowskiego.
- Lekcja płynąca z reakcji kursu walutowego może sugerować, że obecnie bardziej potrzebne są stopniowe działania w polityce pieniężnej - powiedział Henryk Wnorowski, członek RPP.
Jak ocenił, ostatni spadek kursu walutowego był nadmierny, a jego dalsze osłabienie nie byłoby ani pożądane, ani uzasadnione, biorąc pod uwagę fundamenty polskiej gospodarki.
"Złoty z rana umocnił się do euro i dolara, co było konsekwencją ruchu na głównej parze walutowej. Kurs EUR/USD zwyżkował powyżej 1,07. Dla inwestorów kluczowe pozostaje zachowanie najważniejszych banków centralnych. Po ubiegłotygodniowej podwyżce stóp procentowych w strefie euro rynek czeka na dzisiejszą decyzję Fedu. Większość nie spodziewa się zmiany kosztu pieniądza. Ważna jednak będzie konferencja przewodniczącego Jerome’a Powella oraz najnowsze projekcje dotyczące amerykańskiej gospodarki oraz tzw. dot plots" - napisała w komentarzu Izabela Sajdak, zarządzająca funduszami BNP Paribas TFI.
"W ciągu dnia poznaliśmy szereg danych z polskiej gospodarki. Najnowsze odczyty wspierają scenariusz odbicia gospodarczego w drugiej połowie tego roku i w 2024 r., ciągniętego przez konsumpcję prywatną. Reakcja krajowej waluty na te dane była jednak chwilowa. Po wypowiedzi członka RPP Henryka Wnorowskiego o nadmiernej wyprzedaży złotego po decyzji RPP z początku września, złoty zaczął się wyraźnie umacniać" - dodała.
Główny Urząd Statystyczny podał w środę, że ceny produkcji przemysłowej w sierpniu 2023 r. spadły rok do roku o 2,8 proc., a w ujęciu miesięcznym wzrosły o 0,1 proc. Ekonomiści w przeprowadzonej przez PAP Biznes ankiecie prognozowali, że ceny producentów w ujęciu rocznym w sierpniu spadły o 2,5 proc., a w ujęciu miesięcznym spadły o 0,4 proc.
GUS podał także, że we wrześniu 2023 r. odnotowano poprawę zarówno obecnych, jak i przyszłych nastrojów konsumenckich. Bieżący wskaźnik ufności konsumenckiej (BWUK), syntetycznie opisujący obecne tendencje konsumpcji indywidualnej, wyniósł -20,3 i był o 2,0 pkt. proc. wyższy w stosunku do poprzedniego miesiąca.
Ponadto GUS podał, że przeciętne wynagrodzenie brutto w sektorze przedsiębiorstw w sierpniu 2023 r. wyniosło 7368,97 zł, co oznacza wzrost o 11,9 proc. rdr.