Możliwe testowanie 4,18/EUR

Zdaniem analityków na notowania złotego duży wpływ ma negatywny globalny sentyment wywołany obawami o zadłużenie Dubaju i Grecji. Jeśli negatywny sentyment będzie się utrzymywał również w czwartek, złoty może testować poziom 4,18 za euro. Dilerzy oczekują pewnej stabilizacji na rynku obligacji.

Zdaniem analityków na notowania złotego duży wpływ ma negatywny globalny sentyment wywołany obawami o zadłużenie Dubaju i Grecji. Jeśli negatywny sentyment będzie się utrzymywał również w czwartek, złoty może testować poziom 4,18 za euro. Dilerzy oczekują pewnej stabilizacji na rynku obligacji.

"W środę kontynuowany jest ruch deprecjacyjny na złotym. Po powrocie obaw związanych z finansowaniem długu Dubaju, a teraz również Grecji, inwestorzy stracili apetyt do ryzyka i zwrócili się w kierunku mniej ryzykownych aktywów. Oznacza to umocnienie dolara wobec euro, a tym samym deprecjację walut naszego regionu" - powiedział PAP Michał Karewicz z banku Citi Handlowego.

Zdaniem Karewicza z powodu braku danych makro notowania walut uzależnione są od globalnego sentymentu oraz zachowań inwestorów giełdowych.

"Po przebiciu poziomu 4,16 złotego za euro na skutek aktywacji zleceń stop-loss złoty szybko osłabił się w kierunku 4,17. Otwarcie giełd w USA na minusach spowodowało umocnienie dolara wobec euro i na pewno nie będzie wsparciem dla złotego" - powiedział.

Reklama

"Kolejnym ważnym poziomem dla złotego jest 4,18 za euro i jeśli zły sentyment na rynkach będzie się utrzymywał do czwartku, możliwe jest testowanie tego poziomu" - dodał.

Zdaniem rynku na środowe osłabienie obligacji wpływ miały te same czynniki, które wpływały na osłabienie złotego.

"Przy tak silnym osłabieniu złotego wzrost rentowności obligacji mógłby być wyższy. Z drugiej strony spread pomiędzy 10-letnimi obligacjami polskimi i niemieckimi jest najwyższy od marca 2009 r." - powiedział PAP Michał Woźniak z Invest Banku.

"Środowa aukcja obligacji BGK nie miała szczególnie dużego wpływu na rynek, dużo ważniejsze były wydarzenia na świecie. Moim zdaniem w czwartek sytuacja może zacząć się stabilizować i powinno przyjść uspokojenie" - dodał.

BGK sprzedał obligacje IDS1018 za 1.797,5 mln zł przy popycie 4.010,0 mln zł oraz średniej rentowności 6,583 proc., a na przetargu uzupełniającym sprzedał obligacje IDS1018 za 113,0 mln zł.

środa    środa      wtorek
         16.25     8.55       16.30
EUR/PLN  4,1551   4,1273     4,1078
USD/PLN  2,8232   2,8071     2,7846
EUR/USD  1,4722   1,4698     1,4753
OK0112    4,92     4,88       4,88
PS0414    5,70     5,65       5,65
DS1019    6,27     6,23       6,22

Ostatnie wahania i osłabienie kursu złotego nie są związane z obniżką ratingu Grecji - powiedział PAP wiceprezes NBP Witold Koziński. "Nie widzę bezpośredniego związku. Grecja nie leży w regionie Europy Środkowo-Wschodniej. Nie widzę bezpośredniego zagrożenie dla złotego. Ewentualnych wahań kursu nie wiązałbym z obniżeniem ratingu dla Grecji. Ewentualny wpływ tego powinien być słaby i umiarkowany" - powiedział. Agencja ratingowa Fitch 8 grudnia obniżyła Grecji rating kredytowy z poziomu A- do BBB+, najniższej kategorii, jaką obecnie posiada kraj strefy euro. Perspektywa ratingu jest negatywna. Po tych informacja złoty silnie stracił. "Generalnie świat wychodzi powoli z kryzysu i będzie bardziej wrażliwy na negatywne bodźce niż w przeszłości" - dodał.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: notowania | Niemożliwe | złoty | czwartek | osłabienie | testowanie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »